Kościół MBB ma 110 lat. Ks. prałat zatańczył na odpuście razem z parafiankami {WIDEO} - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki

Kościół MBB ma 110 lat. Ks. prałat zatańczył na odpuście razem z parafiankami {WIDEO}

17-09-2011 01:08 Janusz Ludwiczak

110. rocznicę konsekracji kościoła obchodzili w czwartek wierni z Parafii Matki Boskiej Bolesnej. Tego dnia przypadł odpust parafialny. Wieczorem uroczystą sumę odpustową odprawił ks. prałat Czesław Grzelak z Parafii Św. Marcina, do której niegdyś należeli mieszkańcy Łazarza. Po mszy świętej na parafian czekała kawa, łazarski wypiek, a także koncert Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej Miasta Poznania przy MPK, występ zespołu folklorystycznego Poligrodzianie. Przy dźwiękach piosenki "Góralu, czy ci nie żal" wspólnie z parafiankami zatańczył sam gospodarz, ks. prałat Eugeniusz Antkowiak.

Już 110 lat ma świątynia znajdują się przy ulicy Głogowskiej 97. Dokładnie 15 września 1901 roku odbyła się konsekracja kościoła Matki Boskiej Bolesnej.

Jest to spory kawałek czasu, tym bardziej, że kościół jest nieprzerwanie otwarty pomimo jednej i drugiej zawieruchy wojennej. Jest to parafia z przebogatymi tradycjami. Co by nie tknąć to wszystko ma swoją historię i bogactwo. Ludzie to czują i pielęgnują. To jest ważne, że parafia nie jest taka jakaś skostniała - mówi ks. prałat Eugeniusz Antkowiak, proboszcz Parafii Matki Boskiej Bolesnej, dziekan dekanatu Poznań-Łazarz.

Mimo iż kościół Matki Boskiej Bolesnej ma 110 lat, to pierwsze plany budowy świątyni pojawiły się już pod koniec XIX wieku. Łazarz wspólnie z Górczynem przynależał do Parafii Św. Marcina. Mieszkańcy chcieli mieć więc swoje miejsce, gdzie mogliby spotykać się na modlitwach. Stąd jesienią 1895 roku odbył się na Łazarzu wiec, na którym zawiązał się Komitet Budowy Kościoła pod przewodnictwem ks. prałata Jana Lewickiego. Rok później były już gotowe plany i projekty budowy kościoła autorstwa Michała Wilczewskiego. Udało się też zebrać wśród mieszkańców potrzebne fundusze. W 1899 roku ruszyły wstępne prace budowlane. 22 czerwca odbyła się uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego.

"Z Bożą pomocą mury wspaniałe kościoła na Świętym Łazarzu ukończone, drzewo na bocznych nawach zaciągnięte - w tym tygodniu będzie drzewo na nawę główną; w piątek ukoronują rzemieślnicy budowę" - pisał w specjalnej odezwie do mieszkańców Łazarza 3 września 1900 roku ks. Jan Lewicki.

W końcu 15 września 1901 roku uroczystej konsekracji kościoła dokonał biskup Edward Likowski.
Jak pisał 110 lat temu "Przewodnik Katolicki": "Akt poświęcenia rozpoczął się o 8 z rana i trwał przeszło 2 godz. W przemówieniu swym zaznaczył X. Biskup, że wystawienie tak wspaniałej świątyni zawdzięczać należy głównie zabiegom proboszcza świtomarcińskiego, x. prałata Lewickiego, który umiał przeważnie dobrowolnemi datkami zebrać środki na budowę, oraz pojedynczym ofiarodawcom, z pomiędzy których na szczególną wdzięczność rodzina Schneidrów zasługuje".

Mimo iż kościół Matki Boskiej Bolesnej powstał w 1901 roku, to sama parafia powstała dopiero dwanaście lat później.

Parafia jeszcze przez wiele lat nie mogła się ukonstytuować. To były czasy zaborów. Dopiero w roku 1913 parafia się w pełni usamodzielniła. Zatem za dwa lata, 1 stycznia będzie 100. rocznica utworzenia Parafii Matki Boskiej Bolesnej. Dziś chcieliśmy wyeksponować Parafię Św. Marcina, z której wykluła się nasza parafia, stąd głównym celebransem był ks. prałat Czesław Grzelak, proboszcz parafii świętomarcińskiej. Niestety Łazarz bardzo się wyludnia. W tej chwili jest nas niecałe 12 tysięcy parafian - wyjaśnia ks. Eugeniusz Antkowiak, proboszcz Parafii Matki Boskiej Bolesnej.

W czwartek wierni jak co roku obchodzili imieniny swojej parafii, w dniu patronki świątyni - święta Najświętszej Maryi Panny Bolesnej.

Przedpołudniem odprawiona została msza św. w intencji dzieci oraz o szczęśliwe rozwiązanie dla matek w stanie błogosławionym. Natomiast o godz. 15 ks. Błażej Barczak, nowy wikariusz parafii przewodniczył mszy św. w intencji i z udziałem chorych oraz osób w jesieni życia.

Wieczorem, o godz. 18 ks. prałat Czesław Grzelak w towarzystwie proboszczów sąsiednich parafii i dekanatu (m.in. z Św. Anny i Chrystusa Sługi) oraz księży, którzy niegdyś pełnili posługę w parafiii odprawił sumę odpustową.

Po liturgii na parafian czekała kawa, łazarski wypiek (czyli drożdżówki z serem lub makiem), koncert Reprezentacyjnej Orkiestry Miasta Poznania przy MPK, występ zespołu folklorystycznego Poligrodzianie oraz Piotra Witkowskiego i Leszka Roth.

W trakcie odpustowej zabawy przy piosence "Góralu, czy ci nie żal" razem z parafiankami zatańczył... sam ks. proboszcz Eugeniusz Antkowiak.

ZOBACZ WIDEO