Na początku lipca ubiegłego roku Wydział Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Poznania wszczął procedurę związaną z podjęciem uchwały o ustanowienie form ochrony przyrody i uznaniem 18 wierzb białych (Salix alba L.) za pomnik przyrody po petycji, którą zgłosili mieszkańcy Górczyna i Łazarza.

– Badania wykazały, że wszystkie wymienione we wniosku drzewa mają rozmiary zbliżone lub kwalifikujące drzewa do uznania za pomniki zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska. Dziesięć spośród zgłoszonych drzew ma obwód od 315-530 cm. Wszystkie 18 drzew, z uwagi na swój wiek oraz walory przyrodnicze, stanowią swoiste mikrosiedliska zarówno dla zasiedlających je gatunków bezkręgowców, jak i dla kręgowców, głównie ptaków – tłumaczy Magdalena Żmuda, dyrektorka Wydziału Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Poznania.

18 wierzb białych rosnących w rejonie ulic Krauthofera i Wrońskiego ma zostać ochronionych poprzez ustanowienie pomnika przyrody pod nazwą "Fifne wierzby". Wszystko po to, by ochronić je przed działaniami dewelopera, który w tym miejscu planuję budowę kilku bloków.

– Czy właściciel może wystąpić o odszkodowanie lub wykup działki? Co w przypadku jeśli działka pozostanie prywatna? Mamy niespotykaną sytuację, bo do tej pory pomniki przyrody były ustanawiane na działkach miejskich – pytał Filip Olszak, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Rady Miasta Poznania podczas środowego posiedzenia.

– Zabiegi pielęgnacyjne będzie wykonywać miasto. Pilnujemy właściciela, by nie wystąpił z wnioskiem o wycięcie tych drzew – zaznaczyła Magdalena Żmuda, dyrektor Wydziału Klimatu i Środowiska.

– Cieszę się, że szybko podejmujemy działania, by zabezpieczyć te drzewa. Jednak na wiosnę deweloper podjął prace porządkowe. To co było możliwe zostało wykoszone, zostały tylko te drzewa. To jest tragedia. To pokazuje, że ostatecznie nie byliśmy ochronić tego terenu, trochę się spóźniliśmy. Czy deweloper został upomniany i nałożona została jakakolwiek kara? – stwierdziła Sara Szynkowska vel Sęk, radna miasta Poznania.

– Tak. Przeprowadzona została wizja lokalna wspólnie z Eko Patrolem Straży Miejskiej. Najszybszą możliwą ścieżką legislacyjną jaką mogliśmy zrobić to ustanowienie pomnika przyrody. Deweloper został poinformowany, że prace porządkowe nie powinny mieć miejsca na tym terenie – wyjaśniła Magdalena Żmuda.

Komisja Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej jednogłośnie, 7 głosami za wydała pozytywną opinię w sprawie pomnika przyrody "Fifne wierzby" dla grupy 18 drzew, wierzb białych, przy ul. Wrońskiego/Krauthofera.

Dziś ostateczną decyzję w tej sprawie jednogłośnie podjęła Rada Miasta Poznania. Za było 31 radnych obecnych na sesji. Uchwała zacznie obowiązywać w ciągu 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego.

Ustanowienie pomnika przyrody skutkować będzie wprowadzeniem zakazów:

• niszczenia, uszkadzania lub przekształcania obiektu lub obszaru;
• uszkadzania i zanieczyszczania gleby;
• dokonywania zmian stosunków wodnych, jeżeli zmiany te nie służą ochronie przyrody albo racjonalnej gospodarce rolnej, leśnej, wodnej lub rybackiej;
• umieszczania tablic reklamowych.

Fot: Urząd Miasta Poznania

ZOBACZ TAKŻE: Nie chcą dalszej zabudowy w rejonie Dmowskiego i Krauthofera. Powstanie park linearny?

ZOBACZ TAKŻE: Działkowcy nie chcą przeznaczenia ogródków na park. Co dalej z terenem "Metropolis"? {►FILM}