Jak w Poznaniu traktowane są muzułmanki? Tego można było się dowiedzieć na Biedrzyckiego - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki

Wydarzenia, Kultura, Kościoły i religie, Ciekawostki

Jak w Poznaniu traktowane są muzułmanki? Tego można było się dowiedzieć na Biedrzyckiego

12-01-2013 00:53 Janusz Ludwiczak

W Muzułmańskim Centrum Kulturalno-Oświatowym przy ul. Biedrzyckiego odbył się wykład "Kobieta w islamie", podczas którego można było się dowiedzieć m.in. czy muzułmanki w Poznaniu chodzą z zakrytymi twarzami.

W ramach cyklu spotkań "Poznaj islam", które odbyło się w czwartek, w Muzułmańskim Centrum Kulturalno-Oświatowego przy ul. Biedrzyckiego można było się dowiedzieć jak kobiety traktowane są przez wyznawców Koranu.

Kobiety na pewno nie są gorzej traktowane niż mężczyźni. Islam daje kobietom bardzo wiele praw. Sam Koran mówi, że kara jak i nagrody są takie same zarówno dla mężczyzn jak i dla kobiet - zapewnia Monika Oweira z Muzułmańskiego Centrum Kulturalno-Oświatowego.

A czy muzułmanki muszą chodzić z zakrytymi twarzami?

Nie ma nakazu, żeby zakrywać twarz. Chodzenie w nikabie, czyli z zasłoniętą twarzą wynika z tradycji i kultury. Islam mówi nam, że mamy się zakrywać i ubierać się skromnie. Nie chodzi tutaj tylko o wygląd, ale również o zachowanie. Na pewno kobiet z zasłoniętą twarzą nie spotkamy w meczetach. Jeżeli kobieta się modli, to musi mieć odsłoniętą twarz - objaśnia Monika Oweira, poznańska muzułmanka.

W Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich czy w Afganistanie kobiety nie mogą głosować i nie mogą mieć prawa jazdy. Czy to prawda?

To nie ma nic wspólnego z islamem. Są to być może zasady króla. Z tego co wiem np. w parlamencie Maroko jest więcej kobiet niż mężczyzn. Również w Egipcie czy w Syrii kobiety mają takie same prawa jak mężczyźni - twierdzi Monika Oweira.

A czy Polacy są tolerancyjni wobec muzułmanek i jak reagują poznaniacy, gdy widzą kobietę idącą w chuście owiniętej wokół twarzy?

Gdy noszę chustę przechodnie różnie reagują, patrzą się ostentacyjnie i nie mogą spuścić ze mnie wzroku. Musimy przyznać, że Polska jest dosyć nietolerancyjna. Ja osobiście nie spotkałam się z żadnymi atakami na moją osobę, jednak koleżanki mówiły mi, że ciężko było im znaleźć pracę czy były nawet obrażane na ulicach. Jedna z koleżanek miała również sytuację, że gdy robiła zakupy w sklepie sprzedawca powiedział, że nie obsługuje terrorystów - mówi Monika Oweira.

Mężczyźni muzułmanie mogą mieć również kilka żon. Czy nie są one o siebie zazdrosne?

Teoretycznie mężczyźni muzułmanie mogą mieć do czterech żon. Nie wzięło się to z tego, że tak chcieli i takie dostali prawa, tylko dlatego, że było więcej kobiet, które np. w czasie wojny zostawały same z dziećmi, nie miał kto się nimi opiekować. Mężczyzna, który ma wiele żon musi być zamożny, by móc je utrzymać. Musi być dla nich sprawiedliwy, tak samo je traktować, tak samo się opiekować i być tak samo uprzejmy.
Jeżeli kobieta podczas zawierania ślubu powie mężowi, że ona na to się nie zgadza, to w czasie trwania ich małżeństwa mężczyzna nie może mieć kolejnej żony. Może się wydawać to dziwne, ale przynajmniej żony te są szanowane w przeciwieństwie do kochanek czy kobiet na boku - wskazuje Monika Oweira.

Na świecie jest 1,5 miliarda muzułmanów. W Polsce szacuje się ich od 30 do 50 tysięcy osób, co stanowi 0,06% społeczeństwa. W Wielkopolsce mieszka ok. tysiąca muzułmanów, z czego w Poznaniu i okolicach ok. 800.