Wydarzenia, Polityka, Mieszkania i nieruchomości, Komunikacja, Ciekawostki

Zamiast hrabiego Władysława będzie Maria? Radni nie zgodzili się na skwer Zamoyskiego

09-11-2017 04:14   Janusz Ludwiczak

Podczas wtorkowej sesji poznańscy radni mieli nadać imię hr. Władysława Zamoyskiemu skwerowi przy zbiegu ulic Chociszewskiego i Grochowskiej, na wniosek Szkoły Podstawowej nr 90. Tak jednak się nie stało. Część radnych uważa, że Zamoyski jest już patronem "Dziewięćdziesiątki" i ma także już swoją ulicę na Świerczewie.

Od trzech lat Szkoła Podstawowa nr 90 wnioskuje, by skwer przed budynkiem szkoły przy zbiegu ulic Chociszewskiego i Grochowskiej otrzymał imię hrabiego Władysława Zamoyskiego, który od 1999 roku jest patronem szkoły. Wniosek ten pozytywnie poparła ostatnio Rada Osiedla Grunwald Południe oraz jednogłośnie 10-osobowy skład Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta Poznania.

Jednak podczas sesji radny Tomasz Wierzbicki z Prawa do Miasta zauważył, że Władysław Zamoyski jest już patronem pobliskiej szkoły i ma także swoją ulicę na Świerczewie.

Mamy w Poznaniu już ulicę Zamoyskiego i szkołę Zamoyskiego, kolejne miejsce nadajemy tej samej osobie. Mamy dużo postaci czekających na upamiętnienie. Czy nie lepiej dla tego miejsca wybrać innego patrona – stwierdził radny Tomasz Wierzbicki, Prawo do Miasta.

Nie zgodzili się z tym inni radni.

To szkoła wystąpiła z tym wnioskiem, żeby skwer, o który dba i przylega do terenu szkoły mógł być patronem skwerowi przylegającemu do szkoły – powiedział radny Przemysław Alexandrowicz z PiS.

W końcu trzeba uporządkować kwestie nadawania nazw. Może najpierw doprowadźmy do tego, że nazewnictwo ulic będzie miało swoją odpowiednią procedurę, a potem zajmijmy się wymyślaniem nazw. Okazuje się, że propozycję zmiany nazwy ulic może zgłosić każdy, wystarczy zgłosić uchwałę – stwierdziła radna Ewa Jemielity, PiS.

Mamy do czynienia z wnioskiem, który był procedowany trzy lata. Szkoła od trzech lat zabiega o to, wniosek poparła rada osiedla. Szkoła zadeklarowała, że będzie dbała o tej skwer, również działaniami kulturalnymi – dodał Antoni Szczuciński, przewodniczący Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta Poznania.

Zgadzam się z tym, że brakuje zasad co do nazewnictwa. Powinniśmy unikać sytuacji, że pojawiają się w przestrzeni miejsca poświęcone tym samym patronom, bo to jest mylące – zaznaczył Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta Poznania.

Jednak część radnych uznała, że skwer im Władysława Zamoyskiego powinien powstać.

Nie przesadzajmy z porządkowaniem nazw. Jeśli ktoś będzie jechał na ulicę Zamoyskiego będzie jechał na ulicę, jeśli ktoś będzie jechał na skwer Zamoyskiego będzie jechał na skwer. Nie popadajmy w paranoję. Jeśli szkołą trzy lata o to zabiega uszanujmy to – wskazywała radna Katarzyna Kretkowska ze Zjednoczonej Lewicy.

Hrabia Władysław Zamoyski to osoba, która jest wybitnie zasłużona i powinien być bardziej uhonorowany nie symbolicznym skwerem i małą uliczką na Świerczewie. To jemu zawdzięczamy m.in. Tatry z Morskim Okiem. Ten skwerek nie ma żadnego adresowego znaczenia, szkoła zadeklarowała pielęgnować ten skwer – dodał radny Dariusz Jaworski z Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego.

W końcu po półgodzinnej dyskusji radny Artur Różański, przewodniczący klubu radnych PiS zaproponował, by w kontekście zbyt małej liczby kobiecych patronek (zdaniem Zjednoczonej Lewicy tylko 8% ulic i placów w Poznaniu posiada nazwy żeńskie) skwer otrzymał imię Marii Zamoyskiej, siostry Władysława Zamoyskiego. Radny Artur Różański zaproponował cofnięcie projektu do Komisji Kultury i Nauki.

Za tym rozwiązaniem opowiedziało się 19 radnych (Michał Boruczkowski, Lidia Dudziak, Małgorzata Dudzic-Biskupska, Karolina Fabiś-Szulc, Joanna Frankiewicz, Grzegorz Ganowicz, Grzegorz Jura, Henryk Kania, Katarzyna Kretkowska, Dominika Król, Tomasz Lipiński, Maria Lisiecka-Pawełczak, Łukasz Mikuła, Halina Owsianna, Artur Różański, Antoni Szczuciński, Hubert Świątkowski, Beata Urbańska i Tomasz Wierzbicki).
Przeciw było 12 radnych (Przemysław Alexandrowicz, Zbyszko Górny, Michał Grześ, Dariusz Jaworski, Ewa Jemielity, Janusz Kapuściński, Tomasz Kayser, Wojciech Kręglewski, Mateusz Rozmiarek, Tomasz Stachowiak, Klaudia Strzelecka i Jan Sulanowski).
Od głosu wstrzymał się jedynie Krzysztof Skrzypinski, a Andrzej Rataj nie głosował.

Jestem pod negatywnym wrażeniem tego, że tracimy tak dużo czasu, nad sprawami, które które nie są priorytetem dla funkcjonowania tego miasta. Nazewnictwo jest bardzo ważne, ciekawie historycznie, ale nie przesadzajmy. Nasze miasto ma sprawy wielokrotnie ważniejsze, niż nazwa X, Y – podsumował radny Andrzej Rataj z PO, członek Rady Osiedla Stare Miasto.

Ciekawe, jakie zdanie będzie mieć radny Andrzej Rataj, gdy omawiana będzie sprawa przemianowana na wniosek wojewody ulicy 23 Lutego.

O przyszłości skweru przy zbiegu ulic Chociszewskiego i Grochowskiej będą teraz decydować radni z Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta Poznania, którzy będą rozważać, by otrzymał on imię Marii Zamoyskiej.

Fot: Fot: googlemaps (1-3), UM (4-6)

ZOBACZ TAKŻE: Na Łazarzu będzie Foch – Plac Wyspiańskiego został przemianowany na skwer im. Marszałka Focha