Wydarzenia, Mieszkania i nieruchomości, Kultura, Komunikacja, Inwestycje, Dobre wieści z Łazarza

Dawna parowozownia zamieni się w teatr akrobatyczny

02-04-2016 01:24   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (1) * Skomentuj

W sobotni wieczór dawna parowozownia z 1892 r. przy ul. Kolejowej zamieni się w scenę Teatru "Z głową w chmurach". Docelowo znajdzie się tutaj siedziba pierwszego w Polsce teatru akrobatycznego oraz Szkoły Artystyczno-Akrobatycznej.

Od blisko 10 lat budynek starej parowozowni stoi pusty i niszczeje. Kolej chciała nawet rozebrać obiekt, jednak w połowie ubiegłego roku decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu został wpisany do rejestru zabytków. W listopadzie parowozownię wydzierżawił na kilka lat Teatr "Z głową w chmurach", który w sobotni wieczór zaprezentuje swój spektakl i pokaże możliwości wykorzystania tego miejsca.

Stwierdziliśmy, że musimy pokazać to miejsce i jego możliwości. W sobotę wieczorem przedstawimy historię tego miejsca i naszego teatru. Będzie dużo elementów akrobatyki, będą szczudła skaczące, akrobaci na pneumatycznej ścieżce, taniec na szarfach, a nawet balet. Sama widownia znajdzie się na obrotnicy – zapowiada Tomasz Rodak, założyciel Teatru akrobatycznego "Z głową w chmurach".

Spektakl obejrzy 200 osób. Niestety nie ma już zaproszeń.

Pierwszy spektakl będzie zamknięty. Musimy zdobyć doświadczenie, jak dobrze wykorzystać to miejsce i jak możemy dobrze się zaprezentować. Zaprosiliśmy wszystkich, z którymi współpracujemy i prowadzimy rozmowy o tym projekcie. Na pewno niebawem przygotujemy otwarte spektakle – dodaje Tomasz Rodak.

Docelowo przy Kolejowej ma powstać "Scena Parowozownia", czyli siedziba pierwszego w Polsce teatru akrobatycznego.

W 1932 roku powstał w Poznaniu pierwszy, stały budynek cyrkowy w Polsce. Charakterystyczny budynek stał na Jeżycach, w sąsiedztwie ulicy Poznańskiej. W latach 30-tych odbywały się tam przedstawienia cyrkowe oraz działało varietes. Po II wojnie światowej mieściły się tam magazyny Teatru Wielkiego. Budynek spłonął w noc sylwestrową w 1994 roku. Obecnie w tym miejscu stoją budynki mieszkalne. Postanowiliśmy reaktywować ideę teatru akrobatycznego w Poznaniu. Tego typu instytucje z powodzeniem funkcjonują w Europie zachodniej i Ameryce północnej. Wystarczy wspomnieć tu słynny kanadyjski teatr akrobatyczny Cirque du Soleil. W parowozowni chcemy stworzyć teatr, foyer i sale do szkoły artystyczno-akrobatyczne oraz miejsca do przygotowań naszych spektakli – przekonuje Tomasz Rodak, właściciel teatru.

W zabytkowym, 124-letnim budynku ma powstać również sala z widownią na pół tysiąca osób. Pieniądze na realizację projektu mają pochodzić z dotacji unijnej i od sponsorów. Teatr akrobatyczny miałby powstać w ciągu dwóch lat.

Budynek parowozowni przy ul. Kolejowej 23 powstał w 1892 roku. Zbudowany został w tzw. systemie Vieregge (system lokomotywowni wachlarzowej opracowany w końcu lat 70 XIX w. w Królewskiej Kolei Żelaznej we Wrocławiu przez dyrektora kolejowego Vieregge. W XX wieku budynek był kilkukrotnie modernizowany. Dobudowano do niego między innymi podłużne skrzydło warsztatowe oraz wykonano nowe, trójkątne świetliki na dachu. Od kilkunastu lat lokomotywownia jest nieużywana. Ze względu jednak na jej historyczny charakter w lipcu 2015 roku Wojewódzki Konserwator Zabytków w Poznaniu wpisał obiekt do rejestru zabytków (Nr rejestru 967/Wlkp/A).

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Na Kolejowej będą tańczyć na rurze

ZOBACZ TAKŻE: W dawnej lokomotywowni przy Kolejowej powstanie teatr akrobatyczny?

ZOBACZ TAKŻE: Inkubator Kultury został otwarty. Pireus ożywi Łazarz?

ZOBACZ TAKŻE: Była Olimpia, potem Viva, teraz jest Scena Robocza