74. Poznańska Piesza Pielgrzymka wyruszyła w niedzielę 6 lipca. Przez 10 dni pielgrzymi mieli do pokonania dziennie od 20 do czasami nawet 50 kilometrów. Pielgrzymi nie tylko modlili się (codziennie sprawowana była msza święta), ale uczestniczyli w pogadankach, zabawach i grach. Rozegrano nawet mecze piłki nożnej czy odbył się parę dni temu chrzest dla nowych uczestników. Pielgrzymi szli na Jasną Górę w różnych intencjach – o zdrowie, w podziękowaniu za zdane egzaminy i matury czy własnych. Dominowali głównie ludzie młodzi – licealiści i studenci, ale nie zabrakło też ludzi starszych.

Pielgrzymi dotarli na Jasną Górę we wtorkowe południe. O 16:00 na Szczycie msze święta odprawił ks.biskup Grzegorz Balcerek. Większość uczestników powróciła do Poznania, ale niektórzy jednak pozostali, bowiem w środę przypada odpust Matki Boskiej z Góry Karmel. Jeszcze inni nie pójdą dalej… aż do krakowskich Łagiewnik

I ostatnie już relacje naszych łazarskich Pielgrzymów – Pawła Kirchnera, Piotra Garasza i Czesławy Kuśnierek. Nasi Czytelnicy zgodzili się przez całą trasę codziennie zdawać relacje z pielgrzymki, którą mogli Państwo czytać. 74.Poznańska Piesza Pielgrzymka dobiegła końca, jednak nie zupełnie. Część pielgrzymów idzie dalej w VI Wielkopolskiej Pieszej Pielgrzymce "Od Miłosierdzia do Miłosierdzia". Do pokonania będzie 141 kilometrów. Wśród uczestników pielgrzymki będzie też Czesława Kuśnierek, która codziennie zdawać będzie nam relacje. Trasa zakończy się 21 lipca i ma być ponoć lepsza – więcej przystanków i krótsze odcinki.

GRUPA 4 – relacjonuje Paweł Kirchner:
Wtorek, 15 lipca 2008, 10 (ostatni) dzień pielgrzymki
Po wczorajszych problemach udało nam się załatwić nocleg w Opatowie. Część osób przenocowała jednak w Kłobudzku po ludziach. W końcu dotarliśmy. Ludzie są zmęczeni, ale… zadowoleni.

GRUPA 5 – relacjonuje Czesława Kuśnierek:
Wtorek, 15 lipca 2008, 10 dzień pielgrzymki
Ta sama sytuacja co w Poznaniu. Tak nas pożegnał Poznań i tak przywitała nas Częstochowa. Przed Częstochową z powodu remontu drogi musieliśmy nadrobić ponad 5 kilometrów, niewygodną okrężną drogą. I dotarliśmy do Matki Bożej na Jasną Górę. Ja jednak nie poddaje się i nie wracam do Poznania – idę dalej do Krakowa. Na szczęście dzisiejszy etap był krótki, wyruszyliśmy po 6 i dotarliśmy na miejsce ok. 11, dzięki temu dziś po mszy mogłam wypocząć. Jutro o 7 początek wyprawy do Krakowa, do Łagiewnik. Z naszej grupy ok.19 osoby powróciły przeważnie autokarami do Poznania. Część wróci pociągiem, inni zostają i wrócą jutro.

GRUPA 14 – relacjonuje Piotr Garasz:
Wtorek, 15 lipca 2008, 10 (ostatni) dzień pielgrzymki
Wszyscy mieli dach nad głową. I nasze drogi spotkały się na Jasnej Górze. Pielgrzymka dobiegła końca. Po mszy świętej nasza grupa powróciła autobusami, autokarami i pociągami do Poznania. Po mnie przyjadą rodzice. I to już moja ostatnia relacja. Dziękuje wszystkim czytelnikom portalu lazarz.pl za uwagę.

W programie: 16 lipca, 1 (11) dzień pielgrzymki do Krakowa Łagiewnik:
- relacjonuje Czesława Kuśnierek:
8:00 Msza święta w Dolinie Miłosierdzia w Częstochowie
9:15 Wyjście na trasę z Częstochowy. Obiad w Poczesnej, postój w Osinach.
18:00 Zakończenie etapu i nocleg w Poraju.

Mapa: Janusz Ludwiczak, źródło: maps.google.pl
Fot: Janusz Ludwiczak