Wydarzenia, Komunikacja

Ścisku i tłoku w "64" tym razem nie było, choć zwykle zdarzał się co roku

02-11-2011 01:32   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (2) * Skomentuj

Każdego roku pasażerom linii nr 64 towarzyszył potworny ścisk i ogromny tłok. Nie dość, że autobusy jeździły co 20 minut to obsługiwane były krótkim taborem. W tym roku ZTM i MPK postarali się. Nie dość, że autobusy jeździły częściej, co ok. 10-12 minut, to w większości przypadków były obsługiwane taborem przegubowym, który może przewieść więcej pasażerów.

We Wszystkich Świętych na cmentarz Górczyński wybiera się wielu mieszkańców Jeżyc i Łazarza, którzy chcą dojechać właśnie autobusem linii nr 64. Każdego roku autobusy te były przepełnione. Nie dość, że jeździły co 20 minut, to w dodatku były obsługiwane krótkimi autobusami, mogącymi przewieść do 105 pasażerów (w tym 30 na miejscach siedzących). Dla porównania autobusy przegubowe pomieszczą 70 osób więcej (ogółem 171 pasażerów, w tym 57 miejsc siedzących). Najgorsza sytuacja była zawsze pomiędzy godz. 14, a 15 kiedy to pasażerowie wybierali się na nabożeństwo żałobne odprawiane na cmentarzu.

W tym roku sytuacja diametralne się poprawiła. Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM), który zarządza komunikacją miejską postanowił w końcu podwoić częstotliwość nie tylko autobusów linii nr 64, ale również linii nr 63 i 93. Do tej pory co 10-12 minut, czyli częściej niż zwykle kursowały autobusy linii nr 82. Pozostałe autobusy dowożące pasażerów na Górczyn jeździły według rozkładu świątecznego, co 20 minut. Co więcej większość składów linii nr 63, 64, 82 i 93 była obsługiwana taborem przegubowym.

Miejmy nadzieje, że tak będzie już co roku.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Potworny ścisk w "64"

ZOBACZ TAKŻE: "93" powróci, ale tylko na cztery dni. "64" we Wszystkich Świętych co 20 minut - będzie tłok?

ZOBACZ TAKŻE: Ścisku nie będzie? Na "64" pojawią się autobusy przegubowe

ZOBACZ TAKŻE: Znów tłok i ścisk w "64" w drodze na cmentarz

ZOBACZ TAKŻE: Arcybiskup Gądecki przewodniczył nabożeństwu na cmentarzu Górczyńskim

ZOBACZ TAKŻE: Przed cmentarzami można było kupić gofry i kolejkę. Odwiedziliśmy groby bliskich - FOTOREPORTAŻ