"Jerzy Jarniewicz rejestruje prawdziwe śmierci znajomych, zerwania, odejścia – i bezlitośnie przygląda się własnym reakcjom na te "krańcówki". Kpiarsko poczyna sobie z modelem poezji konfesyjnej, gdy obnaża zarówno perwersyjny wojeryzm mediów, jak i słabości własnego, coraz częściej schorowanego ciała. Ciągle zmienia perspektywę składni: raz ustawia obiektyw z ironicznego dystansu, a chwilę później kameruje wszystko w szokująco intymnym zbliżeniu. Jest tu wszystko, na co tak bardzo pragnęliście patrzeć, i na co tak bardzo patrzeć wam nie dano." – informują organizatorzy VII Festiwalu Książka i Miasto "Rozumieć Miasto".

Jerzy Jarniewicz ma na swoim koncie wiele tomów poetyckich - od "Korytarzy" z 1984 roku po "Niepoznaki", "Dowód z tożsamości" czy "Puste noce", jest też autorem blisko 40 przekładów.

W ubiegłym roku otrzymał Nagrodę Literacką Nike za tomik "Mondo cane", wydany przez Biuro Literackie.
– "Zwycięska książka jawi się jako niezwykłe ćwiczenie. Warunkiem owego ćwiczenia jest wrażliwość - ta od słów i ciał" – mówił w laudacji na cześć laureata prof. Przemysław Czapliński, przewodniczący jury Nagrody Literackiej Nike.
– Odbieram tę nagrodę jako nagrodę dla poezji – podsumował Jerzy Jarniewicz, laureat Nagrody Literackiej Nike 2022.

Spotkanie w ramach cyklu "Portrety miast" poprowadził Maciej Robert, poeta i eseista, który wydał łącznie dziesięć książek. W przyszłym roku ukaże się jego książka o rzekach, których nie ma).

Wydarzenie, którego organizatorem była Wildecka Inicjatywa Lokalna "Wildzianie" i Księgarnia Bookarest odbyło się przy dofinansowaniu ze środków budżetowych Miasta Poznania w ramach programu "#poznanwspiera".

Fot: Dorota Bonk-Hammermeister