Wydarzenia, Polityka, Kościoły i religie

Podczas mszy św. wierni zaczęli wychodzić z kościoła Św. Anny

03-03-2022 04:49   Janusz Ludwiczak

Cześć wiernych postanowiła opuścić msze świętą, gdy ks. Tadeusz Magas zaczął pytać dziecko: "Jaką telewizję oglądasz?". Dziewczynka odpowiedziała "TVN".
– Taką telewizję oglądasz? Ja tylko polską – odpowiedział ks. Tadeusz Magas.
Oburzona część wiernych postanowiła opuścić nabożeństwo: "To nie jest zebranie PiS, tylko msza dla dzieci!" – mówił oburzony wierny.

Wszystko miało miejsce w niedzielę w kościele Św. Anny przy ul. Matejki podczas mszy św. dla dzieci o godz. 11:00. Wierni modlili się szczególnie o pokój na Ukrainie i zakończenie rosyjskiej agresji.

Podczas kazania kapłan zapytał najmłodszych: "Drogie dzieci, skąd dowiedziałyście się o wojnie na Ukrainie?" – zapytał ks. Tadeusz Magas.

Jedna z dziewczynek odpowiedziała: "TVN".

– Taką telewizję oglądasz?! Ja oglądam tylko polską i słucham tylko polskiego radia. Pamiętajcie, oglądajcie tylko polską telewizję – odpowiedział ks. Tadeusz Magas.

Jeden z wiernych nie wytrzymał i powiedział: "To nie jest zebranie PiS, tylko msza święta dla dzieci!". Całą sprawę opisała "Gazeta Wyborcza Poznań".

– Byłem poza parafią. Msze sprawował ksiądz rezydent – komentuje ks. Marek Balcer, proboszcz Parafii Św. Anny.

Ks. Tadeusz Magas to kapelan wielkopolskiej Solidarności.

Fot: Janusz Ludwiczak/archiwum Lazarz.pl

ZOBACZ TAKŻE: Msza św. w 31. rocznicę śmierci kapelana Solidarności z akcentami politycznymi