Dawid Krupa, radny osiedla Św. Łazarz kazał mediom "zamknąć ryja", ponieważ podjęły temat "podziemia restauracyjnego". Chodzi o sprawę artykułu, który 25 grudnia 2020 r. ukazał się na portalu epoznan.pl i dotyczył restauracji i lokali gastronomicznych, które wciąż przyjmują w swoich progach gości.

Jak zauważył Mateusz Wróbel z redakcji czasnapoznan.pl łazarski radny Dawid Krupa napisał w komentarzu na facebookowym profilu epoznan.pl:

– Dawid Krupa, radny osiedla Święty Łazarz, każe mediom "zamknąć ryja" ponieważ podejmują niewłaściwy temat ("podziemia restauracyjnego"). Cóż, jak widać naciski na media pojawiają się nawet na takim szczeblu. Pracownik branży kultury – bez kultury – komentuje Mateusz Wróbel z czasnapoznan.pl.

Dawid Krupa pierwszą kadencję jest członkiem Rady Osiedla Św. Łazarz. Jest pracownikiem instytucji kultury. Działał w Młodzieżowym Domu Kultury nr 3, występuje w Zespole Pieśni i Tańca Łany Uniwersytetu Przyrodniczego.

Radnego poprosiliśmy o odniesienie się do sprawy.

– Jak mam się odnieść do tego wpisu? Przede wszystkim byłem wściekły, że na człowieka, który takie coś mógł napisać. Napisałem rzeczywiście zbyt ostrymi słowami i później je zmieniłem, bo może trochę przegiąłem. Jak można tak kablować na gastronomię? Oni ledwie zipią finansowo, są na skraju bankructwa i chcą sobie pomóc. Ja na przykład codziennie jadam na mieście i jestem tym lockdownem totalnie wykończony. Czy jadłeś kiedyś frytki na stojąco na mrozie, gdzie paluchy marzną z zimna i nie możesz usiąść? Jadłem zimną, wystygniętą pizzę z kartona na ławce, która była z każdą sekundą coraz zimniejsza, stygnąca i całe ręce sobie ubrudziłem ketchupem. Ja po prostu dostałem w kość przez takie sytuacje – mówi radny Dawid Krupa, który twierdzi, że wypowiedział się jako osoba "prywatna".

Fot: Janusz Ludwiczak