Wydarzenia, POR - Poznań okiem reportera, Polityka

Jacek Jaśkowiak chce zostać prezydentem RP. Filip Olszak: "Dobrze, że wystartował"

22-11-2019 00:00   Janusz Ludwiczak

"Polska potrzebuje silnej prezydentury, która zatrzyma łamanie praworządności, wydobędzie kraj z chaosu, partyjniactwa i przywróci wszystkim obywatelom poczucie wspólnoty. Chcę podjąć się tego wyzwania" – ogłosił Jacek Jaśkowiak, który będzie kandydatem na Prezydenta RP w prawyborach Koalicji Obywatelskiej.

Jacek Jaśkowiak będzie rywalem dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w prawyborach Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski.

– Ja na pewno lubię czystą grę, lubię uczciwe zagrania i chciałabym, żeby ta nasza debata, nasza rywalizacja pomogła Platformie, a nie zaszkodziła. Wydaje mi się, jeśli ktoś poważnie traktuje prawybory, to powinien to ogłosić, a nie składać kopertę – powiedziała wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

Jednocześnie posłanka PO chwaliła prezydenta Poznania.

– Bardzo lubię prezydenta Jaśkowiaka, to bardzo dobry samorządowiec, bardzo dobry prezydent. Wiem, że uprawia boks i jest osobą waleczną. Jacek Jaśkowiak będzie "ciekawym" kontrkandydatem – dodała Małgorzata Kidawa-Błońska.

Głos zabrał również Donald Tusk, który został przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej.

– W dzisiejszej sytuacji politycznej dwoje obecnych kandydatów w prezydenckich prawyborach KO ma większe szanse na późniejsze zwycięstwo z obecnym prezydentem niż ja – powiedział Donald Tusk, były premier i przewodniczący Rady Europejskiej.

W wygraną Jacka Jaśkowiak wierzy miejski radny Filip Olszak z okręgu Łazarz-Wilda-Jeżyce, do niedawna przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

– Uważam, że dobrze się stało, że pan prezydent wystartował. Dobrze, że są prawybory i członkowie PO będą mieli wybór między tymi dwoma kandydaturami. Sądzę, że będzie to pan prezydent Jaśkowiak. Wygramy te wybory. Będzie to kandydat, który będzie miał możliwość wygrać z prezydentem Dudą – mówił w Telewizji WTK Filip Olszak, radny Miasta Poznania z PO.

– Na to się zanosiło, jego ciągnie do wielkiej polityki. Mało angażuje się w sprawy miasta, robią to jego zastępcy. Na ostatniej, ważnej, bo budżetowej sesji był pięć minut. Nie interesują go sprawy Poznania, o ile nie można pochwalić się nimi w mediach. Start w wyborach prezydenckich daje mu poczucie bycia ważniejszym – powiedziała dla "Głosu Wielkopolskiego", Dorota Bonk-Hammermeister, radna Prawa do Miasta (również z okręgu Łazarz-Wilda-Jeżyce).

– Kandydatura Jacka Jaśkowiaka jest ciekawym pomysłem. Jest to człowiek, o którym śmiało można powiedzieć, że osiągnął sukces w biznesie i w polityce. Ma za sobą dwie wygrane kampanie samorządowe. Moim zdaniem zmienił on Poznań na lepsze. Od dawna można było wyczuć, że Jacek Jaśkowiak ma większe ambicje niż samorząd, więc nie jestem zaskoczony tym ruchem. Jacek Jaśkowiak z pewnością wykracza również poza typowy elektorat Platformy. Jednoczy zarówno środowiska liberalne bliższe Nowoczesnej, jak i lewicowe, jest pierwszym prezydentem dużego miasta, który poszedł w paradzie równości. Nie uzależniam jednak szans tej kandydatury tylko od jednej osoby, ale od całej konstelacji: sztabu, kampanii. Jacka Jaśkowiaka z pewnością stać na ciekawą opowieść o Polsce – przyznał "Głosowi" Franciszek Sterczewski, poseł i radny osiedla Św. Łazarz.

Kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP? Czy będzie to Małgorzata Kidawa-Błońska czy Jacek Jaśkowiak? Przekonamy się 14 grudnia.

Fot: Janusz Ludwiczak/archiwum lazarz.pl

ZOBACZ TAKŻE:

ZOBACZ TAKŻE: Prezydent Jacek Jaśkowiak: "Tam gdzie będą takie wymagania, tam ulica Głogowska zostanie zwężona"

ZOBACZ TAKŻE: Prezydent Poznania rozmawiał z mieszkańcami o problemach Łazarza {► WIDEO}

ZOBACZ TAKŻE: Prezydent boksował się w hali przy Reymonta

ZOBACZ TAKŻE: Tramwaje jeżdżące Głogowską są przepełnione? Sprawdził to prezydent Jacek Jaśkowiak