Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu policjanci poszukiwali mężczyzny, który 22 lipca włamał się do zaparkowanego samochodu przy ul. Klaudyny Potockiej i ukradł tablet. Urządzenie podczas próby wpisania pinu, zrobiło zdjęcie domniemanemu sprawcy.

Urządzenie miało zainstalowaną funkcję Capture Cam. To właśnie ten program zarejestrował wizerunek mężczyzny, który kilkukrotnie, nieudolnie, próbował złamać kod dostępu.
25 sierpnia br. mężczyzna sam przyszedł na komisariat Poznań Stare Miasto. Stawił się tam w ramach dozoru policyjnego. Dyżurny komisariatu, do którego się zgłosił, rozpoznał, że jest to poszukiwany od ponad miesiąca mieszkaniec Poznania. Zatrzymał tego człowieka. Został on przekazany policjantom z Grunwaldu. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za który kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia – wyjaśnia mł. asp. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Policjanci prowadzili poszukiwania, sprawdzając przy okazji wszystkie informacje, które otrzymywali od mieszkańców Poznania. Szybko udało się ustalić dane personalne oraz adres zamieszkania poszukiwanego. Jednak mężczyzna nie przebywał pod wskazanym adresem. Funkcjonariusze z Komisariatu na Grunwaldzie sukcesywnie sprawdzali kolejne miejsca, w których mógł się on znajdować – dodaje Maciej Święcichowski z poznańskiej Policji.

To kolejny sukces policjantów, którzy kilka dni wcześniej zatrzymali 35-latka, który w autobusie linii nocnej nr 252, jadącym ulicą Głogowską, uderzył innego pasażera głową i złamał mu nos, o czym więcej pisaliśmy w czwartek.

Fot: Komenda Miejska Policji w Poznaniu

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś dziurę w jezdni? Zamknęli Twój ulubiony sklep? W kranie nie ma wody? Zaginął Twój pies lub kot? Powiadom o tym mieszkańców Łazarza. Masz sprawę, która wymaga naszej interwencji? Wyślij e-mail na Kontaktową Platformę Czytelników: 24@lazarz.pl lub sms/mms: 503 420 675. Twórz razem z nami - by pomóc innym.