Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

"Nie mamy już gdzie parkować. Rada osiedla nie bierze pod uwagę zdania mieszkańców" - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
"Nie mamy już gdzie parkować. Rada osiedla nie bierze pod uwagę zdania mieszkańców"
02-11-2016 11:44   Janusz Ludwiczak
Jak już informowaliśmy na ulicy Stablewskiego i Łukaszewicza prowadzone są prace związane z nasadzeniem drzew i krzewów. Otrzymujemy od mieszkańców sygnały, że nowa zieleń spowoduje znaczne zmniejszenie miejsc postojowych, a Rada Osiedla Św. Łazarz nie przeprowadziła konsultacji z mieszkańcami. Interpelacje do prezydenta Poznania złożyła w tej sprawie miejska radna Lidia Dudziak.

Na ulicy Stablewskiego i Łukaszewicza sadzone są nowe drzewa, m.in. platany. Jak wyjaśnia Rada Osiedla Św. Łazarz jest to rekultywacja zieleni i przywrócenie stanu pierwotnego. Z kolei na ul. Granicznej, Strusia, Małeckiego, Limanowskiego, Niegolewskich, Potworowskiego, Wyspiańskiego, Potockiej, Berwińskiego, Karwowskiego, Niecałej, Wojskowej, Dmowskiego i Łukaszewicza sadzone są drzewa w ramach projektu "100 drzew dla Łazarza", który zwyciężył w głosowaniu Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2016.

Otrzymujemy wiele sygnałów od Państwa w tej sprawie.

Kilka miejsc na ul. Drużbackiej zostało odgrodzonych taśmą, zrywany jest pozbruk, zapewne sadzone będą nowe drzewa, tylko dlaczego kosztem mieszkańców. Nie mamy już gdzie parkować, zabiera nam się kolejne miejsca. Słupki postawiono bez konsultacji z mieszkańcami. Nie było również żadnej informacji, że będą prowadzone prace i nie należy parkować – zasygnalizował nam Maciej Biskup, mieszkaniec ul. Drużbackiej.

Na ul. Bogusławskiego nie ma już miejsc postojowych. My mieszkańcy nie mamy gdzie parkować. Jest przychodnia na Kasprzaka, obok centrum alergologii, gabinety lekarskie na Morawskiego. Tutaj też mieszkania wynajmują studenci. Zabiera się miejsca postojowe kosztem pasu zieleni. To jest skandal – mówi Aleksandra Karpińska, mieszkanka ul. Bogusławskiego, która zadzwoniła do nas dziś rano.

Przy przychodni jest zaledwie pięć miejsc postojowych, które zajmowane głównie są przez lekarzy. Przyjeżdżają tutaj pacjenci, którzy nie mają gdzie zaparkować. W latach 70. jak przychodnia była budowana nie było tyle samochodów, można było zrobić pięć miejsc postojowych i to w zupełności wystarczało. Samochodów będzie jednak przybywać. Po jednej stronie ulicy Stablewskiego nasadzone są już drzewa, dlaczego zabiera się kolejne miejsca postojowe po drugiej stronie ulicy. Zarząd Dróg Miejskich odesłał mnie do Rady Osiedla Św. Łazarz tłumacząc, że jest to ich decyzja. Z radą osiedla trzeba by zrobić porządek. Nie może być tak,, że emeryci chcą tak, by było jak za czasów młodości. To nie są święte krowy. Rada osiedla powinna brać pod uwagę zdanie mieszkańców, a jednak z nimi się nie liczy – dodaje Aleksandra Karpińska.

Otrzymujemy od Państwa nie tylko telefony, ale i maile.

Ogromna liczba mieszkańców, o czym można było przekonać się na Państwa portalu, jest po prostu oburzona tak "dyktatorskim" podejściem do sprawy. Nie przeprowadzono wcześniejszych konsultacji, Myślę, że sprawa nie może pozostać "odpuszczona" – pisze do naszej redakcji Rafał Pietrzak, który przesyła list nadesłany do Rady Osiedla Św. Łazarz:

"Jak widać, sprawa remontów naszych ulic i chodników wzbudza duże kontrowersje. Podtrzymuję swoją opinię (i nie tylko moją), że rada osiedla nie ma na względzie równowagi dot. zagospodarowania przestrzeni i potrzeb mieszkańców. Na dzień dzisiejszy ignorujecie Państwo potrzeby mieszkańców i nawet nie prosicie o ich opinię. Czy do tego wszystkiego potrzeba jakichś "ekspertów", żeby pogodzić jedno i drugie?! Przecież nie chodzi o to, aby mieszkańcy parkowali byle jak i byle gdzie, lecz żeby ta niezbędna po prostu infrastruktura (miejsca postojowe) była harmonijnie i estetycznie wpleciona w otoczenie. Zachowujecie się tak, jakby mieli być "karani" za to, że mają samochody. Nazwałbym to "ekodyktaturą", bo niestety do tego dochodzi. Na portalu łazarskim czytam następującą informację: "Na początku października Poznańskie Inwestycje Miejskie rozstrzygnęły już przetarg na przebudowę ulicy Chociszewskiego - remont chodnika wraz z ochroną zieleni i poprawą warunków siedliskowych drzew na odcinku od ul. Kasprzaka do ul. Reymonta w Poznaniu. ... Remont chodników na ulicy Chociszewskiego przeprowadzony zostanie w tym roku. Z kolei zieleń i elementy małej architektury pojawią się wiosną." Super, brzmi, jak należy. Tylko coś mi się wydaje, a nawet graniczy z pewnością, że "ochrona zieleni i poprawa warunków siedliskowych drzew" będzie związana z likwidacją kolejnych miejsc postojowych! Jeszcze raz powtarzam: potrzebna jest równowaga między jednym i drugim! Szanowna rada w swej większości wcale się o nią nie stara! Dlaczego nie chcecie pogodzić jednego z drugim?!
Zobaczcie, jak wyglądają tyły bloków przy ul. Chociszewskiego (od strony Areny), gdyż mieszkańcy nie mają miejsca do parkowania. Czy nie można by było wytyczyć tam alejki, gdzie byłyby miejsca postojowe i jednocześnie spokojne przejście dla pieszych (miejsca nie brakuje). Dotyczy to właściwie całego odcinka od ul. Jarochowskiego do Reymonta. Oczywiście to "eksperymentowanie" widzę także przy okazji remontu chodnika na ul. Kasprzaka (obecnie na odcinku między Potworowskiego a Stablewskiego). Dlaczego projekt nie zakłada również wybrukowania pobocza ulicy, gdzie samochód można by wygodnie, bezpiecznie i estetycznie (bez klepiska) zaparkować? Przecież widać, że wymieniany jest tylko ciąg chodnika, a pobocze nie jest ruszone! Czyli ciąg dalszy tego samego "serialu"!!! Życie nie zna próżni. Jeśli nie stwarza się warunków do zaspokojenia czyiś potrzeb, to ludzie na własną rękę szukać będą rozwiązania. Nie zdziwcie się więc, że znowu będą parkować byle jak i byle gdzie! Brak realizmu! Na koniec chcę przytoczyć wypowiedź jednej z mieszkanek, która na portalu "lazarz.pl" wyraziła swoje zdanie w tym temacie. Podpisuję się pod tym obiema rękami i lepszego podsumowania nie trzeba. Niech droga rada "ruszy trochę główką"! Inaczej nie liczcie na poparcie w przyszłości. Oto ta wypowiedź: "Na Stablewskiego jest NZOZ Grunwald, który nie posiada parkingu. Dotychczasowe miejsca postojowe zostaną zastąpione zielenią. Dookoła NZOZ są krzewy, drzewa. Można nawet dosadzić kolejne. 100 metrów dalej jest park Kasprowicza z Areną, tam również można dosadzić drzew. PROSZĘ nie zabierać miejsc postojowych w tak gęsto zamieszkanym miejscu. Przecież można połączyć przyjemne z pożytecznym i stworzyć estetyczne miejsca do parkowania, które mogą być odgrodzone od chodnika krzewami. Trzeba tylko chcieć i troszkę pomyśleć. Podobnie ten sam NZOZ od ul. Kasprzaka, drzewa są z obu stron chodnika, chodnik jest ułożony w jakim dziwnym miejscu. Wystarczy go przesunąć w stronę NZOZ dosadzić drzew, a od strony ulicy zrobić utwardzone miejsca postojowe (równolegle). I nawet znajdzie się miejsce, żeby dosadzić tam krzaki, żeby trochę samochody zasłonić. TRZEBA TYLKO CHCIEĆ I TROSZKĘ POMYŚLEĆ." W związku z tym może pomyślicie Państwo i zaproponujecie chociaż rozwiązanie kompromisowe na ul. Stablewskiego od Kasprzaka do Jarochowskiego: między nowo posadzonymi drzewami można wyznaczyć WYBRUKOWANE I ESTETYCZNE miejsca postojowe. Czy tak trudno było to wcześniej uwzględnić (pomyślcie choćby o pacjentach - szczególnie osobach starszych i rodzicach z niemowlakami - którzy muszą dostać się do przychodni)?! Dlatego więc jeszcze raz apeluję o znalezienie rozwiązań kompromisowych (możliwych w tej sytuacji): 1. wyznaczenie WYBRUKOWANYCH miejsc postojowych w przestrzeni między posadzonymi drzewami na ul. Stablewskiego (od Kasprzaka do Jarochowskiego); 2. przy okazji remontu chodnika na ul. Kasprzaka i Chociszewskiego uporządkowanie i przystosowanie pobocza (najlepiej kostką pozbrukową) do możliwości parkowania samochodów (tak, jak to było dotąd - tylko oczywiście w bardziej estetyczny i trwały sposób). Jeśli rada nie uwzględni tych oczywistych potrzeb, traci w oczach dużej części mieszkańców Łazarza autorytet i niejako mandat do reprezentowania nas wobec miasta.
Z poważaniem,
Rafał Pietrzak".

Przypomnijmy, że interpelacje do Prezydenta Poznania zgłosiła również poznańska radna Lidia Dudziak.

W imieniu mieszkańców ul. Łukaszewicza domagamy się zmiany opinii w sprawie likwidacji części chodnika na rzecz stworzenia trawnika przy naszej ulicy. Pracami tymi zostaliśmy całkowicie zaskoczeni, a wcześniej, jak ustalono nie przeprowadzono wymaganych prawem konsultacji z zainteresowanymi mieszkańcami. Nawet opinia Rady Osiedla Św. Łazarz nie została skonsultowana z mieszkańcami. Podobno jest o część Budżetu Obywatelskiego, o którym my mieszkańcy ul. Łukaszewicza również nie wiedzieliśmy i nikt nas nie pytał o zdanie na ten temat, tak było również w przypadku tzw. "Ogrzewalni" przy ul. Śniadeckich. Jest to kuriozalna sytuacje, gdzie wygrywa projekt, o którym najbardziej zainteresowani mieszkańcy nie wiedzieli i nie słyszeli, a Rada Osiedla , która powinna być najbliżej mieszkańców nie konsultując z nami podejmuje sama decyzje, która jest całkowicie sprzeczna z oczekiwaniami mieszkańców – zaznacza Lidia Dudziak, Radna Miasta Poznania.

Niedopuszczalne jest takie działanie, tym bardziej, że tworzenie iluzorycznej zieleni (niewielkich trawniczków) wzdłuż jezdni spowoduje likwidację niewielu pozostałych już miejsc parkingowych, uniemożliwiając mieszkańcom normalne funkcjonowanie. Jeśli potrzebne będą podpisy natychmiast podejmiemy akcje ich zbierania. Mieszkańcy ulicy Łukaszewicza oczekują wycofania się Rady Osiedla Św. Łazarz z tej kuriozalnej decyzji – dodaje radna Lidia Dudziak.

W ubiegłym tygodniu o stanowisko w tej sprawie poprosiliśmy przedstawicieli Rady Osiedla Św. Łazarz.

Na ulicy Łukaszewicza i Stablewskiego odtwarzana jest zieleń w miejscach "zniszczonych" przez parkujące samochody. W uchwale Rady Osiedla Św. Łazarz podkreślono, że należy wyznaczyć miejsca do parkowania, poza terenami zielonymi, częściowo na jezdni. Dodatkowe drzewa nasadzane, zabezpieczane palikami są w ramach realizacji zwycięskiego projektu Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2016 - "100 drzew dla Łazarza" – tłumaczyła Maria Łazarz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Św. Łazarz.

Jedni narzekają na likwidację miejsc postojowych, ale mamy wielu mieszkańców, którzy zwracają się z prośbą, by było więcej zieleni na Łazarzu. Staramy się to pogodzić na tyle o ile jest to możliwe. W wielu miejscach nasadzenia zieleni bez likwidacji miejsc postojowych nie są możliwe. Wybieramy takie rozwiązania by tych miejsc ubywało jak najmniej. Na ul. Stablewskiego i Łukaszewicza odtwarzana będzie zieleń w miejscach, w których drzewa kiedyś zostały wycięte i cały czas znajdował się tam pas zieleni, którzy rozjeździli kierowcy. Przywracamy stan pierwotny – dodaje Filip Olszak, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.

Dzisiaj (tj. w środę, 2 listopada) o godz. 18:00 w Zespole Szkół Gimnazjalno-Licealnych (budynek Gimnazjum nr 33) odbędzie się sesja Rady Osiedla Św. Łazarz, podczas której radni będą omawiać kwestie związane z nasadzeniami zieleni i zmiany w organizacji ruchu na ul. Łukaszewicza.


Jeśli mają Państwo sprawę, która wymaga naszej interwencji prosimy o sygnał na Kontaktową Platformę Czytelników: 24@lazarz.pl. Postaramy się w miarę naszych możliwości pomóc.


Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Na Małeckiego przewróciło się drzewo. Dwa auta zostały uszkodzone

ZOBACZ TAKŻE: Radna Lidia Dudziak: "Tworzenie iluzorycznej zieleni likwiduje miejsca parkingowe"

ZOBACZ TAKŻE: Przy Parku Kasprowicza pojawił się ogromny szlaban - "przeszkadza w ruchu pieszym i rowerowym"

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś dziurę w jezdni? Zamknęli Twój ulubiony sklep? W kranie nie ma wody? Zaginął Twój pies lub kot? Powiadom o tym mieszkańców Łazarza. Masz sprawę, która wymaga naszej interwencji? Wyślij e-mail na Kontaktową Platformę Czytelników: 24@lazarz.pl lub sms/mms: 503 420 675. Twórz razem z nami - by pomóc innym.

Aktualności
Niezapominajka
22

sty

17:00
Kościół Prawosławny - Cerkiew św. Mikołaja ul. Marcelińska 20
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan - nabożeństwo ekumeniczne

23

sty

18:00
Kościół Ewangelicko-Augsburski Łaski Bożej ul. Obozowa 5 (przy Rondzie Jeziorańskiego)
Tydzień Modlitwo Jedność Chrześcijan - nabożeństwo centralne, kazanie wygłosi abp. Stanisław Gądecki

24

sty

do 25-01-2025
Międzynarodowe Targi Poznańskie
Agro Premiery

26

sty

Polska * Poznań * Łazarz
33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - "dla onkologii i hematologii dziecięcej"

11

lut

do 14-02-2025
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Budma" - Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury

[ wszystkie ]

Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: