To właśnie na Łazarzu, przy ul. Głogowskiej 91 w czerwcu 1990 roku otwarty został pierwszy sklep sieci "Piotr i Paweł". Wówczas Eleonora Woś postanowiła wraz ze swoimi synami Piotrem i Pawłem Woś wykorzystać swoje doświadczenie, wiedzę teoretyczną oraz intuicję handlową i otworzyć swój pierwszy własny sklep kierując się mottem: "Taki sklep, w jakim sami chcielibyśmy kupować". W ten sposób rozpoczyna się historia tej znanej sieci handlowej, która w dobrej kondycji posiadała 140 sklepów w ponad 50 miastach w całej Polsce, w tym blisko 20 w samym Poznaniu.

9 grudnia po 28 latach zniknął szyld "Piotr i Paweł". Przez ponad tydzień przy Głogowskiej 91 widniała informacja "Tu powstanie sklep pod nowym szyldem". Już w 2004 roku sklep wystąpił z sieci i był pod franczyzą.

Powodem likwidacji kultowych delikatesów są problemy sieci handlowej Piotr i Paweł takie jak zadłużenie u dostawców, puste półki na sklepach i restrukturyzacja firmy w ramach postępowania sanacyjnego, które ma uchronić ją przed upadłością.

"Sklep przy Głogowskiej to wciąż żywe i niezwykle ważne dla naszej rodziny wspomnienia. To tam zaczęliśmy długą drogę w budowaniu tego unikalnego do dziś na rynku formatu. Ideą było otworzyć taki sklep, w którym sami chcielibyśmy kupować, dobrze zaopatrzony z towarem najwyższej jakości, przyjazny dla klienta. Kolejne otwierane sklepy były większe i w dostępniejszych lokalizacjach. Dziś Piotr i Paweł idzie z duchem czasu i dopasowuje się do oczekiwań rynku, który jest bardzo wymagający. Sklep na Głogowskiej zawsze będzie tym pierwszym i tak będziemy go pamiętali" – informuje w komunikacie Piotr i Paweł.

Docelowo Piotr i Paweł chce mieć o połowę mniej sklepów ze 140 - do ok. 70. Właściciele sieci już pozbyli się niektórych sklepów, które działają pod szyldem Biedronka Premium czy Carrefour.

Dodajmy, że będzie to kolejny "Groszek" na Łazarzu. Sklepy tej sieci znajdują się m.in. przy zbiegu ulic Matejki i Limanowskiego, naprzeciwko kościoła Św. Anny czy w willi przy ul. Jarochowskiego 41b.

Fot: Piotr i Paweł (1-3), Roman Modrzyński (8-10), Janusz Ludwiczak (4-7)

ZOBACZ TAKŻE: Po 14 latach "Euruś" zniknął z Głogowskiej

ZOBACZ TAKŻE: Istniejący od 1951 r. sklep ogrodniczy przy Głogowskiej z końcem sierpnia zostanie zlikwidowany

ZOBACZ TAKŻE: Rozebrano budkę przy dawnym VIII LO. Przez ćwierć wieku sprzedawano tutaj owoce i warzywa

ZOBACZ TAKŻE: Z Głogowskiej znika kolejne miejsce. Po ponad 20 latach likwidują zielarnię

ZOBACZ TAKŻE: Po bankach, salonach sukien ślubnych i sex-shopach przyszedł czas na lombardy

ZOBACZ TAKŻE: Po bankach i salonach sukien ślubnych ulicę Głogowską zdominują sex-shopy i centra erotyki?

ZOBACZ TAKŻE: Co dalej z Głogowską?

ZOBACZ TAKŻE: Zakład naprawy parasoli po ponad 50 latach przeszedł do historii

ZOBACZ TAKŻE: Po Hortexie i Regionalnej z Głogowskiej znika kolejna cukiernia i kawiarnia

ZOBACZ TAKŻE: Ma 2,3 km długości, kiedyś nazywała się Łazarską {WIDEO}