11-03-2016 17:14:04

Hania

@M, dziekuje za wyjasnienie. Jesli tam kiedys byl trawnik to nalezalo juz wtedy, przypuszczam LATA temu, postawic znak zakazu i zatrzymywania, i parkowania itp. aby zaden kierowca nie mogl z tego miejsca korzystac. Teraz jest juz za pozno. Widzialam ostatnio na Lazarzu kierowce, ktory parkowal wielkim SUV na trawniku, ktory nie byl rozjezdzony ani zniszczony ale jeszcze kilka razy takich parkowan tego idioty i trawnik bedzie do niczego. Straz Miejska moze by sie obudzila i zaczela kontrole takich kierowcow i wlepianie mandatow.

11-03-2016 15:30:15

ewka

Zgadzam się ze zdaniem M, ze mozna wysypac żwir we wlasnym zakresie

09-03-2016 12:56:02

M.

@Haniu, to o czym mówimy nie jest chodnikiem, ale tzw. pasem ochronnym (pas zieleni między płotem ogrodów, a jezdnią) ogrodów działkowych. Zwyczajowo zostawiało się taki pas "ziemi niczyjej", żeby jezdnia nie przebiegała zbyt blisko ogrodzenia. Być może teren należy do ogrodów, ale to jest do sprawdzenia. W każdym razie to nie jest chodnik.

09-03-2016 11:27:57

M

To głos zabiorę i ja! Jestem mieszkańcem tego bloku i codziennie obserwuję sytuację "parkowania" aut. Zachęcam Sąsiada, który napisał do Redakcji, by rozejrzał się za kupnem/ wynajęciem miejsca w hali garażowej. Wiem, że są dostępne miejsca. Cenę wynajmu/ zakupu można negocjować z deweloperem. Tak robią wszyscy sąsiedzi chcący normalnie parkować. Do tego w najbliższej okolicy, zaraz za dwiema kamienicami kolejowymi znajduje się parking strzeżony, z którego można skorzystać. Opłata też raczej symboliczna jak na poznańskie ceny. Co do "naprawy" pasa przy działkach- mówię stanowczo NIE! Drodzy właściciele aut- sami sobie te dziury zrobiliście. Tak, jak niektórzy piszą, wcześniej, przed powstaniem bloku, była tam trawa, którą zniszczyliście "parkując" auta. Dodatkowo parkujecie wzdłuż bloku, na zakazie, zasłaniając widoczność. Nie dziwię się, że do SM dzwoni ochrona i mieszkańcy. Opanowaliście też cały "trójkąt" przed budynkiem. Parkujecie na chodniku, w wejściu do sklepu. Niszczycie kostkę, którą codziennie musi sprzątać pani. Nie rezygnujecie nawet z parkowania tutaj, gdy ogłaszane są remonty. Tak było w sytuacji, gdy stanąć miało rusztowanie przy fasadach i tak jest teraz, gdy panowie chcą zdjąć kostkę, by poprowadzić rury ciepłownicze. Wczoraj musieli wcześniej zakończyć pracę, bo właściciel nie usunął niebieskiego auta. Na miejsce zostali wezwani ludzie z naszej administracji, wraz z głównym administratorem. Ale nic nie mogli zrobić. Dziś obserwuję, że auto zostało zaparkowane kilka metrów dalej, stoi również na kostce, nieopodal remontu, z tym, że na części chodnikowej, uniemożliwiając przejście! Czyli właściciel niczego nie zrozumiał! Jako mieszkaniec tego bloku, jestem również przeciwny organizacji parkingu na dawnej Kolejowej. Jeśli będzie trzeba, zaprotestuję wraz z innymi mieszkańcami. Już i tak ten park opanowali właściciele psów, którzy wyprowadzają tam swoje pupile. Wszystko jest niszczone, tam już nawet trawy nie ma. Tylko psie odchody, wyczesana sierść i doły. Aż żal patrzeć na to, co jest niszczone. A robimy to sami sobie. Przykre!

09-03-2016 08:11:49

Hania

Wszystko co lazarskie nie jest nam obce. Blotnisty"chodnik", dziury, to nie powinno miec miejsca, mamy 2016 rok a nie 1900, choc kto wie, byc moze bylo tam ladnie wtedy. Nie mieszkam w tym bloku ani w jego poblizu ale miasto powinno sie zainteresowac stanem tego terenu. To chyba nie nalezy do wlascicieli dzialek aby kladli chodniki czy wysypywali zwir, czy piasek, czy placili za to ???? Chodniki zawsze nalezaly do miasta, czy cos sie w tej kwestii zmienilo ?

09-03-2016 06:15:17

Negatyw

Słoiki płaczą, ale za miejsce w hali (około 200zł mc) nie chcą płacić. Na Batorego dokładnie taka sama sytuacja.

08-03-2016 21:20:19

Łazarzanin

I takimi duperelami zajmuje się redakcja portalu??? Taki e-mail powinien zostać momentalnie zignorowany! Kupiłeś mieszkanie u Wechty ,masz halę garażową, to z niej korzystaj, a nie lamentuj, że nie ma gdzie parkować. Mieszkańcy innych bloków na łazarzu mają ten sam problem i jakoś nikt nie pisze, żeby mu znaleźć miejsce do parkowania. SOP nic nie zmieni, bo przecież to mieszkańcy bloku tak ładnie parkują na chodniku i w błocie.

08-03-2016 20:49:10

JS

Poznańskich rejestracji jak na lekarstwo! Podatki płacą w swoich wioskach, a tu żądają parkingu? Śmieszne.

08-03-2016 20:01:22

POZ

Nie jest to tajemnicą, że mieszkańcy rozjechali trawę przy ogródkach i teraz jest błoto. Miejsc w hali jest mało ale nie trzeba kupować można wynająć. Blisko jest tramwaj może to opcja.

08-03-2016 13:51:00

Mo

Ten budynek tam potrzebny jak w du*** koszula

08-03-2016 13:12:52

Grucha

Przy tym budynku SM powinna sobie posterunek ustawić i na bieżąco karać. Samochody stojące wzdłuż budynku od strony Kolejowej mimo zakazu to norma. Deweloper wybudował parking podziemny i mieszkańcy powinni z niego korzystać. Poza tym domagają się parkingu, a większośc z tych aut ma blachy z poza Poznania. Szanowni mieszkańcy, zacznijcie więc płacić podatki w Poznaniu, zarejestrujcie tu auta itd.

08-03-2016 13:12:24

DJ

Mieszkam w tym bloku, mam wykupione miejsce w hali garażowej, ale widzę, że problem parkowania wokół bloku narasta z każdym rokiem. Częściwo wynika to zarówno z wysokich cen miejsc w hali, po części z małej ilości tych miejsc - trochę ponad 100 na ponad 230 mieszkań, częściowo ze zwiększonej liczby samochodów dzielnicy (studenci; po kilka samochodów w rodzinie itp.). Nie mam pomysły na rozwiązanie tego problemu poza strefą, która "wykurzy" przyjezdnych parkujących za zasadzie parkingu buforowego, ale też uważam, że pomysł ze "starą" Kolejową jest chybiony. To jedyne zielone miejsce do spaceru z dzieckiem w okolicy. Jeśli będzie trzeba, będę przeciwko temu rozwiązaniu prostestować.

08-03-2016 12:45:47

amb

miejsce parkingowe przed domem nie jest zadnym prawem mieszkanca, pewnie 100..200m dalej by sie miejsce znalazlo, ale po co sie wysilac

08-03-2016 12:25:51

Głos z Małeckiego

@morlock Szczuć? W sensie, że tam parkujesz i możesz też dostać mandat i tym się martwisz -bez komentarza :D. Uspokoję, że był wyrok kiedyś w jakimś mieście, że SM nie jest w stanie udowodnić, że to ten akurat samochód zniszczył zieleń i mandat został anulowany. I teraz chyba cała SM w Polsce się do tego nieoficjalnie stosuje, czyli nic z tym nie robi i tutaj też nic nie zrobi zapewne. To powinno się dziać w całym mieście - parkowanie na trawniku, zajmowanie całego chodnika, cwaniakowanie i parkowanie na chodniku poza namalowaną strefą itd.? SM powinna solić za coś takiego mandaty aż miło. Inaczej się nigdy nie wygrzebiemy z syfu, który nas otacza. Nie ma innej drogi, jak nieuchronność wysokiej kary. Oczywiście nie może to się dziać w oderwaniu od realiów czyli urzędników, deweloperów itd., ale kiedyś trzeba zacząć.

08-03-2016 11:42:24

morlock

@Głos z Małeckiego. "...O ile się nie mylę, przedtem zamiast tego błota był tam trawnik. To mieszkańcy tego budynku zmienili go w bagno..." Po pierwsze przestań szczuć sm bo oni też nas czytają. Po drugie- no może był tam trawnik ale jak kiedyś zaparkowałem na tym malusim, asfaltowym parkinguńciu za Kręgiem to zostałem zj***ny przez mieszkańców. I mieli rację. Od tego czasu parkuję pod parkanem działek (oby żyły wiecznie). Odnośnie dewelopedziów : można było głosować inaczej na "rodzinne" władze, zarówno Osiedla jak i Miasta. Pozdrawiam!

08-03-2016 11:35:52

...

Najlepiej niech w kościele MBB zaparkują... Parking jest pod budynkiem, a zastawianie bramy wjazdowej na ogródki, to tam codzienność. Plac na ulicy Kolejowej jest w celach rereacyjnych. A teren pod ogródkami, to koszmar, kiedyś to było idealne miejsce do spaceru z dzickiem albo miejsce do biegania. Posiadanie samochodu to nie jest obowiązek... Swego czasu był płatny parking obok Biedronki, ale Janusze muszą zapłacić...

08-03-2016 10:27:33

Tomek

Najlepiej zaorać park i zrobić wielki parking. Kupiło się mieszkanie u Wechty bez zakupu miejsca w hali i teraz płacz. Dziki jest te nasz kraj.

08-03-2016 10:24:58

Ostatni normalny

Wechta - i wszystko jasne... Nasz szanowny deweloper przygotował miejsca, ale tylko w hali garażowej za ponad 20 tys. zł. Płaćcie i płaczcie niestety...

08-03-2016 09:57:29

Głos z Małeckiego

Przecież mieszkańcy widzieli co kupują. Mieszkanie w centrum (prawie) łączy się z określonymi korzyściami, ale i problemami. To nie jest tak, że gdy się kupuje mieszkanie, z automatu dostaje się miejsce parkingowe na ulicy. "Bo mi się należy". Chce się mieszkać w centrum - trzeba płacić. Za miejsce parkingowe w budynku lub na parkingu strzeżonym. Lub jeździć tak długo aż się coś znajdzie niekoniecznie pod oknem. O ile się nie mylę, przedtem zamiast tego błota był tam trawnik. To mieszkańcy tego budynku zmienili go w bagno. Najlepiej zabetonujmy wszystkie trawniki. Straż miejska powinna codziennie zakładać blokady tym samochodom lub wystawiać mandaty. Do skutku, aż przestaną tam parkować. Za recydywę - poprzedni mandat x2. Druga rzecz - inwestycja Wechty. To w pewnym sensie mówi samo za siebie. Trzecia rzecz - mierna jakość pracy urzędników poznańskich, którzy nie potrafią wymóc na inwestorach zapewnienia odpowiedniej ilości miejsc parkingowych pod budynkiem. Uwaga: MIEJSC WLICZONYCH W CENĘ MIESZKANIA, a nie jako opcja. Wiem, wiem - takie mieszkania będą droższe i w ogóle co to za pomysł! Wracając do początku - chce się mieszkać w centrum, trzeba płacić.

08-03-2016 09:15:34

wolf

A czy nie ma miejsc postojowych dla mieszkańców na parkingu podziemnym pod blokiem? Deweloper budując blok powinien zapewnić min. 1 miejsce na każde mieszkanie. To jest ostatnio kolejny problem z parkowaniem pod blokami Wechty po sytuacji z Saperskiej i przy powstającej inwestycji na Ratajach.

08-03-2016 09:11:30

xxx

Może gdyby wszyscy mieszkańcy wykupili miejsca parkingowe w swoim budynku nie musieliby stawać na w błocie i dziurach :/

08-03-2016 09:06:14

Mm

Trzeba sobie zadać pytanie jak deweloper dostał pozwolenie na budowę bloku nie zapewniając dostatecznej ilości miejsc postojowych. Przeciez to jest wbrew prawu. Kolejne pytanie czemu ludzie kupują mieszkanie dla którego nie ma zapewnionego miejsca parkingowego. To jest standardowa sytuacja w Polsce. Deweloper wyciska z działki ile się da ( patrz oszczędza na parkingach) a jak sprzeda mieszka i to ma wszystko w nosie. A mieszkańcy co robią ? Biegną z pretensjami do miasta. Mieszkańcy musza parkować na swojej dzialce a nie robić sobie prywatny parking w przestrzeni publicznej. Mogą miec pretensje tylko do siebie, że kupili takie mieszkania.

08-03-2016 08:46:32

M,

Czy przypadkiem państwo, którzy tak się skarżą na brak miejsc parkingowych nie mają hali parkingowej pod budynkiem? I jeszcze to stwierdzenie, że utwardzenie i wyrównanie terenu przy ogródka nic nie kosztuje. W takim razie proponuję, żeby kierowcy tam parkujący złożyli się na żwir, wynajęli spychacz (od biedy mogą społecznie i własnoręcznie żwir rozgrabić) i wtedy sprawdzą ile to "nic" kosztuje.

08-03-2016 08:41:02

ASDFGHJKL

Żadnym rozwiązaniem nie będzie dopuszczenie parkowania na "starej" Kolejowej. Kategorycznie się z tym nie zgadzam. Nie chce tam żadnego parkingu dla pewnie setki samochodów! To jest teren zielony i taki ma pozostać! Tam bawią się DZIECI i rodziny z psami. I TAK MA POZOSTAĆ!