Ciekawostki, Kultura, lazarz.pl, Wydarzenia

"Na Głogowskiej nie straszą juz puste i zaniedbane lokale jak przed 10 laty" - wizja Łazarza 2025 r.

28-08-2015 09:42   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (1) * Skomentuj

"Tutaj toczy się prawdziwe życie. Na trawniku kilka osób urządziło sobie piknik, popijając lemoniadę z kawiarni na rogu. Jak to często w weekendy - odbywają się też warsztaty, tym dzieciaki budują jakąś tajemniczą konstrukcje. Na Głogowskiej na szczęście nie straszą juz puste i zaniedbane lokale; tak jak przed 10 laty. Na ulicy widnieją liczne ogródki kawiarni i restauracji, a w kilku witrynach można zobaczyć wystawy najlepszych poznańskich galerii. Przeniesienie trasy wylotowej na Nową Głogowską, spowodowało uspokojenie się ruchu, zatem jeden pas z każdej strony został przeznaczony dla rowerzystów. Mieszkańcy też mogą korzystać z nowej linii tramwajowej będącej przedłużeniem PST w kierunku Lubonia i stacji przesiadkowej Kolei Aglomeracyjnej przy ulicy Hetmańskiej, połączonego z parkingiem P&R" – przewidują Agnieszka Szablikowska i Łukasz Trusewicz z Galerii Raczej i pomysłodawcy Otwartej Strefy Kultury. Z okazji 10-lecia portalu lazarz.pl zaprosiliśmy 10 znanych Łazarzan i Poznaniaków związanych z dzielnicą do zostania na chwilę reporterem i przygotowania publikacji: "Łazarz 2025 - dzielnica za 10 lat". Ich zadaniem było przygotowanie wizji jaki będzie Łazarz 19 sierpnia 2025 roku.

Jest piękny sierpniowy dzień 2025 roku. Wybieramy się na rowerową przejażdżkę ulicami Łazarza, a zwłaszcza naszego ulubionego Łazarza dolnego.

Zaczynamy jednak nietypowo, gdyż na Wildzie; a dokładniej w parku przy poznańskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które mieści się w zmodernizowanych poindustrialnych budynkach, wśród nowej usługowo–mieszkalnej dzielnicy na Wolnych Torach. Tutaj znalazło się tu też miejsce dla kiedyś bezdomnych poznańskich teatrów.

Wilda i Łazarz znajdują się coraz bliżej siebie; wybudowane kładki pieszo-rowerowe pozwalają na szybkie przemieszczanie się pomiędzy dzielnicami; co pozwala mieszkańcom bez trudu uczestniczyć w społecznych wydarzeniach organizowanych na Wildzie oraz kulturalnych działaniach na Łazarzu.

Odkąd 5 lat temu zakończono przebudowę Wolnych Torów poprawił się również komfort życia mieszkańców tej części miasta, dzięki czemu w ciągu naszej przejażdżki widzimy mieszkańców uprawiających różne sporty wśród licznych zielonych przestrzeni.

Jedną z dróg rowerowych, pozostawiając przemykające pod nami produkowane w Polsce pociągi dostajemy się w rejony Małeki czyli głównej ulicy łazarskiej Otwartej Strefy Kultury. Tutaj musimy trochę zwolnić, pierwszeństwo na ulicy mają piesi, a jak zawsze w soboty jest dość tłoczno. Odnowione kamienice, liczne galerie, sklepy z designem, kawiarnie i knajpki; wszystko to przyciąga zarówno mieszkańców jak i turystów.

Nie jest to jednak typowe turystyczne miejsce, jakich wiele na świecie; Małeka ma swój niepowtarzalny klimat. Dzięki galeriom rezydencyjnym można tutaj obejrzeć wystawy z innych krajów jak również spotkać artystów z różnych zakątków świata; znajdujące się w okolicy miejsca wyznaczają trendy w sztuce współczesnej. Dzisiaj wszystkie galerie są otwarte więc możecie zostawić rower przy rzeźbie-stojaku i obejrzeć wystawy.

Tymczasem skręcamy naszym jednośladem w Gąsiorowskich i kierujemy się w stronę Rynku Łazarskiego, zatrzymując się na chwilę przy placu prowadzącym od ulicy Małeckiego do Łukaszewicza.

Tutaj toczy się prawdziwe życie. Na trawniku kilka osób urządziło sobie piknik, popijając lemoniadę z kawiarni na rogu. Jak to często w weekendy - odbywają się też warsztaty, tym dzieciaki budują jakąś tajemniczą konstrukcje. No dobra nie tylko dzieciaki...

Wpadamy jeszcze na szybkie zakupy na Rynek Łazarski gdzie pod ładnie zagospodarowanymi straganami możemy kupić zawsze świeże i ekologiczne produkty.

Stąd wzdłuż skweru przy Lejku łazarskim dostajemy się do Głogowskiej; robiąc małe kółko przejeżdżamy obok siedziby Galerii Raczej, której kuratorzy byli jednymi z pierwszych koordynatorów Otwartej Strefy Kultury. Wraz z kilkoma innymi inicjatywami przecierali szlaki dzielnie budując współpracę z (nie tak) strasznymi urzędnikami.

Na Głogowskiej na szczęście nie straszą juz puste i zaniedbane lokale; tak jak przed 10 laty. Na ulicy widnieją liczne ogródki kawiarni i restauracji, a w kilku witrynach można zobaczyć wystawy najlepszych poznańskich galerii.

Przeniesienie trasy wylotowej na Nową Głogowską, spowodowało uspokojenie się ruchu, zatem jeden pas z każdej strony został przeznaczony dla rowerzystów. Mieszkańcy też mogą korzystać z nowej linii tramwajowej będącej przedłużeniem PST w kierunku Lubonia i stacji przesiadkowej Kolei Aglomeracyjnej przy ulicy Hetmańskiej, połączonego z parkingiem P&R. Drugi taki parking znajduje się na dawnych kolejowych nieużytkach które się rozciągały w okolicy zbiegu ulic Kanałowej, Granicznej i Kolejowej.

Jadąc w kierunku dworca przejeżdżamy obok Inkubatora Kultury na rogu Gąsiorowskich. Tutaj wszystko się zaczęło; większości łazarskich galerii i pracowni właśnie tu miała swój start. Nadal zresztą można tutaj zaczerpnąć wiedzy na temat prowadzenia swojej działalności kulturalnej; strefa kultury wciąż się rozwija, przyciąga do Poznania ludzi z całego świata.

Kawałek dalej mijamy Centrum Sztuki Performance; młodzi poznańczycy nie pamiętają, że kiedyś mieściła się tam kultowa kawiarnia Hortex; choć nazwa Perfex ciągle nam o tym przypomina.

Jako, że zaraz przyjeżdżają kolejni goście zobaczyć miasto i poznać nasze know-how, musimy zakończyć tą małą łazarską pętelkę i wpaść jeszcze na dworzec.

Odkąd odnowiono dworzec i przywrócono mu pierwotną funkcję niestety znacznie pogorszyła się sytuacja tzw. starego dworca czyli byłego City Center. Niestety wiele lokali stoi tam pustych w związku z tym rozmawia się o możliwym nowym zagospodarowaniu podupadającego centrum handlowego... niemniej jednak w tak dynamicznej okolicy na pewno znajdzie się na to rozwiązanie.

Agnieszka Szablikowska, Łukasz Trusewicz
Galeria Raczej, Otwarta Strefa Kultury

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: "Mamy Rynek Łazarski z XIX-wiecznymi klimatami bamberskimi" - Łazarz 2025 według Janusza Hellera

ZOBACZ TAKŻE: "Ekipy kończą prace przy tworzeniu Muzeum Łazarza Sołtysówka" - Łazarz 2025 według Marii Łazarz

ZOBACZ TAKŻE: "Łazarz ma szansę stać się modnym miejscem do spędzania czasu wolnego" - Łazarz 2015 wg Pawła Sowy

ZOBACZ TAKŻE: "Basen, o którym marzyliśmy od lat: latem jak Termy, zimą lodowisko" - Łazarz 2025 wg Lidii Dudziak

ZOBACZ TAKŻE: "Łazarz zmieni się, gdy ludzie poczują dobro wspólne" - Łazarz 2025 według ks. Eugeniusza Antkowiaka

ZOBACZ TAKŻE: "Zapanuje moda na Łazarz" - Łazarz 2025 według prezesa MTP

ZOBACZ TAKŻE: "Dzielnica dla wszystkich, z której nikt nie ucieka" - Łazarz 2025 według Łukasza Mikuły

ZOBACZ TAKŻE: "Republika Łazarz" - Łazarz 2025 według Marcina Kostaszuka

ZOBACZ TAKŻE: Już 10 lat jesteśmy dla Was