Dominika Narożna, niedawno uzyskała tytuł profesorki, adiunkt w Zakładzie Dziennikarstwa Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, kierownik Studiów Podyplomowych z zakresu media relations prowadzonych na tej Uczelni, członek Zarządu a zarazem menedżer ds. relacji z otoczeniem w Fundacji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W latach 2004-2010 współpracowała z TVP S.A., a następnie do 2017 roku pełniła funkcję rzecznika prasowego UAM. Autorka licznych publikacji z zakresu dziennikarstwa i media relations. Trener i doradca w zakresie kreowania wizerunku i polityki informacyjnej. Okazuje się, że Dominika Narożna związana jest również z muzyką, nagrała pierwszą płytę "Mirra Rosz".

– Warto docenić wysokiej klasy oprawę muzyczną, gdyż artystka otoczyła swój wokal znakomitymi muzykami, a bogactwo instrumentów muzycznych, takich jak instrumenty klawiszowe, saksofon, trąbka, skrzypce, klarnet, obój, czy też zamiennie gitara elektryczna na akustyczną, lub gitara basowa na kontrabas, daje bogactwo brzmieniowe, które nie dopuszcza do monotonii tej oprawy.
Toteż trudno było sobie wyobrazić, jak wypadnie recital wokalistki na żywo, bez wykorzystania tych możliwości technicznych, jakimi dysponuje studio nagraniowe, przy akompaniamencie jednego tylko instrumentu, którym było pianino. Ale i w tym wypadku, a może właśnie dlatego, Dominika Narożna pokazała swój kunszt wokalny, dzieląc swój sukces z wielkiej klasy muzykiem Piotrem Wizą, który znakomicie, chwilami wręcz brawurowo jej akompaniował, podczas gdy Dominika od samego początku całkowicie zawładnęła odbiorcami koncertu, nawiązując z nimi bezpośredni kontakt, co rzadko udaje się artystom występującym na scenie. Swoją bezpośredniością, od pierwszego utworu zatarła tę magiczną barierę, jaka zawsze oddziela scenę od publiczności – opowiada Ryszard Bączkowski, przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej Oddział Wielkopolski.

Fot: Andrzej Radwański