"Coś się kończy, a coś się zaczyna. Chciałem Was poinformować, że złożyłem na ręce Komisarza Wyborczego pisemne zrzeczenie się mandatu radnego Miasta Poznania. Po długim namyśle, postanowiłem wykorzystać zdobyte doświadczenie i podjąć się nowego zadania zawodowego już poza Radą Miasta. Nie znikam jednak z miejskiej przestrzeni, ale skupię się jeszcze mocniej na kwestiach sportowych. Dodam, że wypełniając zaszczytną funkcję radnego naszego Miasta, kierowałem się w swoim działaniu treścią roty ślubowania, które złożyłem obejmując mandat. Wiele udało mi się z Wami osiągnąć. To był niezapomniany czas. Dlatego chciałem bardzo serdecznie podziękować władzom Miasta, wszystkim radnym, pracownikom magistratu i jednostek miejskich oraz mieszkańcom Poznania za dotychczasową współpracę! Dbajmy o nasz Poznań. Najlepiej jak potrafimy. Do zobaczenia!" – napisał na swoim profilu Bartłomiej Ignaszewski, były radny miasta Poznania.

Okazuje się, że głównym powodem złożenia mandatu było podjęcie nowej pracy zawodowej, kolidującej z pełnioną funkcją. Bartłomiej Ignaszewski został członkiem zarządu klubu sportowego Warta Poznań.

Bartłomiej Ignaszewski zasiadał w Radzie Miasta Poznania od jesieni 2018 r. Został wybrany z listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu obejmującym Górczyn i Grunwald. Uzyskał 1 493 głosy.

Był szefem poznańskiej Nowoczesnej. Pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki Rady Miasta Poznania, zastępując radną Lidię Dudziak. Radny Bartłomiej Ignaszewski domagał się jej odwołania. Więcej o tym w artykule: Chciał odwołania Lidii Dudziak, teraz sam pokieruje komisją.

Jak już informowaliśmy mandat radnego próbował wygasił wojewoda wielkopolski.

– Radny naruszył ustawowy zakaz łączenia mandatu radnego z prowadzeniem działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskał mandat – tłumaczył Tomasz Stube, ówczesny rzecznik wojewody wielkopolskiego.

Sprawa dotyczyła zawarcia przez radnego umowy ze spółką Poznańskie Inwestycje Miejskie.

– Nie osiągnąłem żadnego przychodu, nie korzystałem z mienia komunalnego miasta i nigdy bym tego nie zrobił – odpowiada Bartłomiej Ignaszewski, radny miasta Poznania.

We wrześniu 2021 r. Rada Miasta Poznania miała podjąć uchwałę w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego Bartłomieja Ignaszewskiego na wniosek wojewody. Ostatecznie 24 głosami Rada Miasta Poznania odrzuciła projekt uchwały w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego. Za wygaśnięciem mandatu było 7 radnych PiS (Przemysław Alexandrowicz, Lidia Dudziak, Michał Grześ, Krzysztof Rosenkiewicz, Matuesz Rozmiarek, Klaudia Strzelecka i Sara Szynkowska vel Sęk).

Wojewoda wielkopolski wygasił jednak mandat radnego. Bartłomiej Ignaszewski odwołał się od decyzji wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który podtrzymał decyzję wojewody. Bartłomiej Ignaszewski zapowiedział wówczas złożenie odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego, jednak na początku maja wycofał skargę kasacyjną.

Mandat w radzie miasta po Bartłomieju Ignaszewskim obejmie teraz prawdopodobnie Marta Ciesielska, która zdobyła w kolejności największą liczbę głosów z tej listy.

Fot: archiwum

ZOBACZ TAKŻE: Wojewoda wygasił mandat radnemu Bartłomiejowi Ignaszewskiemu

ZOBACZ TAKŻE: Rada miasta nie zgodziła się na odebranie mandatu Bartłomiejowi Ignaszewskiemu. Zrobi to wojewoda?

ZOBACZ TAKŻE: Chciał odwołania Lidii Dudziak, teraz sam pokieruje komisją