Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

73 lata wyzwolono Poznań. Podczas walk o miasto zniszczono Wieżę Górnośląską - .:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
73 lata wyzwolono Poznań. Podczas walk o miasto zniszczono Wieżę Górnośląską
23-02-2018 18:24   Janusz Ludwiczak
23 lutego 1945 r. udało się zdobyć bronioną przez hitlerowców Cytadelę. Dziś przypada 73. rocznica zakończenia walk o Poznań, czyli wyzwolenia Poznania.

W 1945 roku, na przełomie stycznia i lutego trwały ciężki walki o Poznań. Niemcy zamienili nasze miasto w twierdzę, broniąc ją przed Armią Czerwoną. Dokładnie 73 lata temu, 23 lutego 1945 r. udało się wyzwolić Poznań od okupacji hitlerowskiej zdobywając Cytadelę.

Co prawda rocznicę wyzwolenia Poznania obchodzimy 23 lutego, to sam Łazarz był już wolny 29 stycznia 1945 roku. Dwa dni wcześniej udało się Armii Czerwonej dojść do Rynku Łazarskiego, a także Wildeckiego.

Już w lutym 1945 roku kiedy trwały jeszcze walki o wyzwolenie Poznania w Szkole Podstawowej u zbiegu ulic Jarochowskiego i Wyspiańskiego prowadzone były zajęcia lekcyjne w języku... polskim.

Wyzwalanie Poznania trwało trzydzieści dwa dni. Podczas walk zniszczona została w mieście ponad połowa budynków. 73 lata temu w czasie wyzwolenia miasta poważnie została naruszona konstrukcja Wieży Górnośląskiej, znajdującej się w miejscu, gdzie obecnie mieści się Iglica Międzynarodowych Targów Poznańskich.

Wieża Górnośląska zbudowana jako wieżę ciśnień powstała po niemieckiej wystawie przemysłowo-rolniczej z 1911 roku i towarzyszyła też Powszechnej Wystawie Krajowej w 1929 roku. Obiekt zaprojektował architekt Hans Poelzig, czołowy przedstawiciel niemieckiego ekspresjonizmu. Wieży nie udało się naprawić, a częściowa konstrukcja budowli wykorzystana została do obecnej Iglicy.

Zdekomunizowano 23 Lutego

W Poznaniu nie ma już ulicy 23 Lutego, która istniała od 1945 r. Arteria, łącząca Pl. Cyryla Ratajskiego z Placem Wielkopolskim, kończąca się przy zbiegu Rynkowej i Kramarskiej decyzją wojewody z dniem 27 grudnia 2017 r. została przemianowana na porucznik Janiny Lewandowskiej, choć ulica ta miała nosić dawną nazwę Pocztowa. Rozważano również, by patronem ulicy był prof. Stefan Stuligrosz, twórca Chóru Chłopięco-Męskiego "Poznańskie Słowiki".

– Nazwa ulicy 23 Lutego jest związana z wejściem wojsk Armii Sowieckiej do Poznania w 1945 roku. Data ta w jednoznaczny sposób ma "upamiętniać" to wydarzenie. Należy dodać, iż zgodnie z opiniami prezentowanymi przez Instytut Pamięci Narodowej ulice odnoszące się do daty wejścia Armii Czerwonej do danej miejscowości spełniają przesłanki uzasadniające zmianę ze względu na brzmienie przepisów ustawy. Ponadto, zgodnie ze stanowiskiem Instytutu Pamięci Narodowej Marcin Chwiałkowski nie może pozostać patronem ulicy ze względu na brzmienie przepisów ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Wykorzystanie choćby częściowo skrótu nazwiska w nazwie ulicy nie będzie zgodne z celami ustawy – tłumaczy Zbigniew Hoffmann, wojewoda wielkopolski.

Kilka dni temu pojawiły się nawet tabliczki z nową nazwą ulicy. Od decyzji wojewody Rada Miasta Poznania złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zdaniem większości radnych (z wyjątkiem tych z PiS) nazwa "23 lutego" kojarzy się z wyzwoleniem Poznania.

– Smutnym przykładem z ostatnich miesięcy jest przeforsowana zmiana nazwy ulicy 23 Lutego. Na szali kładzie się śmierć straconej w Katyniu porucznik Janiny Lewandowskiej, cytadelowców i poległych w Poznaniu radzieckich żołnierzy. W moim przekonaniu to gorszące i ujmujące czci ofiarom postępowanie – powiedział dziś podczas uroczystości na Cytadeli Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

– Na stokach Cytadeli, na ulicach poznańskiego śródmieścia, w walce z niemieckim okupantem przelano krew. Ginęli poznaniacy, dzielni cytadelowcy. Jednak - co jest niezaprzeczalnym faktem - główny ciężar walk spoczywał na żołnierzach armii radzieckiej. Czy szeregowcy mieli wpływ na decyzje Stalina o sowietyzacji połowy Europy? Nie mam takiego przekonania. Zginęli, wypierając z naszej ziemi znienawidzonych hitlerowców. Ponieśli ofiarę dla żołnierza najwyższą i dlatego należy im się pamięć bez względu na to, jakie konsekwencje polityczne niósł ze sobą marsz Armii Czerwonej na Zachód – dodał prezydent Jacek Jaśkowiak.


R E K L A M A

Fot: "Dzieje Poznania", zbiory archiwalne, Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu, Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Upamiętnili inaugurację pierwszego powojennego roku szkolnego w Poznaniu {► WIDEO}

Komentarze (4)

28-02-2018 07:51:49
emeryt
Można było powrócić do dawnej nazwy Pocztowa , bo i tak bardzo wielu mieszkańców jeszcze tej nazwy używa.
27-02-2018 21:07:31
Łazarzanka
Nieważne, z czym się komuś kojarzy(ła) nazwa ulicy 23. Lutego. W prawie nie są ważne skojarzenia, a fakty. Ważne jest, jak brzmiała uchwała o nadaniu ulicy Pocztowej imienia 23. Lutego i co ta nazwa miała wg uchwały upamiętniać. Komunistyczna Miejska Rada Narodowa nazwała tak tę ulicę w lutym 1946 r. nie dla uczczenia bohaterskich Polaków-Cytadelowców, a dla uhonorowania "bratniej Armii Czerwonej" i jej tryumfu nad siłami hitlerowskimi w Poznaniu w dniu 23 lutego 1945 r. Bitwa o Poznań zakończyła się zdobyciem ostatniego punktu oporów zbrodniczych sił niemieckiego najeźdźcy czyli Cytadeli poznańskiej m.in. dlatego właśnie w dniu 23 lutego, że tego dnia przypadało ustanowione w latach 20. XX wieku przez Lenina święto Armii Czerwonej. Tej samej armii, która walczyła przeciw odrodzonej Rzeczypospolitej w 1920 r., a później zaatakowała zdradziecko Polskę wraz z hitlerowską III Rzeszą we wrześniu 1939 r., dokonując jej IV rozbioru i mordując setki tysięcy Polaków. Cytadelowcy Poznańscy - bohaterzy, którzy walczyli, by oswobodzić Poznańw 1945 r. (częściowo dobrowolnie, częściowo przymusowo jako tzw. mięso armatnie ) są obecnie w Poznaniu patronami alei, szkoły oraz mają swój cmentarz honorowy. Ulica 23. Lutego ich nie upamiętniała. Teraz ma ona natomiast piękną bohaterkę, por. Janinę Lewandowską - jedyną kobietę zamordowaną przez Sowietów w Katyniu w 1940 r. wraz z ponad 20 tys. polskich oficerów.
26-02-2018 16:32:24
eka z małeki
-Z NAJWYŻSZYM SZACUNKIEM DLA POLEGŁYCH!! I niech nigdy nikt o tym nie zapomina a tym bardziej obecnie rządzący!!!!Nic nie jest dane na zawsze,warto o tym pamiętać!!!TAK,TAK!!! eka
24-02-2018 10:53:12
Ewa M.
"23 lutego" kojarzy się z wyzwoleniem Poznania. - tego nie zmieni NIKT, nawet PIS. Jestem wnuczką Cytadelowca, który zginął w dniu wyzwolenia Poznania na Cytadeli i jest tam pochowany. Czy PIS zmieni też daty ich śmierci ??? Żyją jeszcze ich dzieci , zmiana nazwy tej ulicy jest "policzkiem" dla Poznaniaków.
Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
04

kwi

do 07-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Motor Show" - targi motoryzacyjne
TTM - Targi Techniki Motoryzacyjnej

07

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe

12

kwi

do 14-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
"Poznań Run Expo" - targi sportowe: bieg | aktywność | motywacja

14

kwi

Poznań * Łazarz
16. Poznań Półmaraton

20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: