Rodzice uczniów SP77 protestują przeciwko zabieraniu miejsc postojowych na Dmowskiego
Rada Rodziców Szkoły Podstawowej nr 77 protestuje przeciwko nasadzeniu drzew i zabieraniu miejsc postojowych na ulicy Dmowskiego i Potockiej. W tym celu rodzice uczniów napisali pismo, które wysłali również do Rady Osiedla Św. Łazarz.
– Zostają zlikwidowane miejsca postojowe. Gdzie mamy wysadzać i odbierać dzieci ze szkoły? – pyta Magdalena Szyszka z Rady Rodziców SP77.
Rada Osiedla Św. Łazarz wyjaśnia, że prace prowadzone na ul. Dmowskiego są w ramach rekultywacji zieleni, a Szkoła Podstawowa nr 77 jest szkołą rejonową, do placówki powinny uczęszczać głównie dzieci z obwodu.
Nowe drzewa i krzewy sadzone są również na ulicy Dmowskiego. W wyniku inwestycji zmniejszyła się liczba miejsc postojowych w okolicach Szkoły Podstawowej nr 77. Oburzenia nie kryją rodzice uczniów, którzy dowożą swoje dzieci samochodami.
Zostają zlikwidowane miejsca postojowe. 50% dzieci z tej szkoły dowożonych jest spoza z Poznania. W tej chwili nie ma możliwości nigdzie zatrzymania samochodu. Gdzie mamy wysadzać i odbierać dzieci ze szkoły. Obecnie sama jestem świadkiem jak dzieci zostają wypuszczane na pasie jezdni, może dojść do poważnego wypadku. Obok są ogródki działkowe, dlaczego zabiera się miejsca postojowe – zauważa Magdalena Szyszka z Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 77.
Rodzice uczniów SP77 w tej sprawie napisali pismo do Rady Osiedla Św. Łazarz i dyrekcji szkoły, w którym zwracają się z prośbą o zmianę projektu nasadzeń i rekultywacji zieleni realizowanego na ul. Dmowskiego pomiędzy ul. Hetmańską i ul. Potockiej po stronie ogródków działkowych (na przeciwko szkoły).
Obecnie rozpoczęto w tym miejscu prace poszerzające pas zieleni przyulicznej, wymianę ziemi oraz wygrodzono słupkami od strony jezdni. Domyślamy się że planowane są w tym miejscu również nasadzenia zieleni. Pragniemy zauważyć, że teren ten nie był objęty rekultywacją zieleni w planowanym projekcie „100 drzew dla Łazarza” w ramach Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego 2016. Do czasu podjęcia prac interesujący nas pas zieleni, częściowo utwardzony, służył jako miejsce postojowe dla rodziców przywożących i odbierających dzieci z naszej szkoły. Szczególnie w godzinach porannych często zajęty był prawie cały pas na długości od Hetmańskiej do Potockiej. Takie rozwiązanie komunikacyjne pozwalało bezpiecznie i spokojnie wysadzić i odprowadzić dziecko do szkoły – tłumaczy Bartosz Kąkolewicz, członek Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 77.
Wiemy, że zadbane miejsca zielone w mieście są bardzo ważne i pozytywnie
wpływają na samopoczucie i rozwój naszych dzieci, jednak zwracamy uwagę, że bezpieczeństwo jest jednak ważniejsze. Boimy się jak będzie wyglądało wypuszczanie i poranne zaprowadzanie oraz odbieranie dzieci do szkoły w obliczu zajmowania pasa ruchu przez zatrzymujące się i tamujące ruch samochody, powodujące niepotrzebne nerwy i frustrację kierowców. Pisząc to mamy w pamięci kilka poważnych wypadków w ostatnich tygodniach jakie zdarzyły się na skrzyżowaniu ulic Hetmańskiej i Dmowskiego. Prosimy o uwzględnienie naszej prośby na przykład poprzez zaplanowanie zatoczki postojowej chociaż na fragmencie pasa ulicy Dmowskiego – dodają rodzice uczniów SP77.
Rada Osiedla Św. Łazarz wyjaśnia, że prace prowadzone na ul. Dmowskiego są w ramach rekultywacji zieleni, a Szkoła Podstawowa nr 77 jest szkołą rejonową, do placówki powinny uczęszczać głównie dzieci z obwodu.
Prace prowadzone na ul. Dmowskiego prowadzone są w ramach rekultywacji zieleni. Przywracamy stan pierwotny – tłumaczy Filip Olszak, przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz.
Tam były nielegalne miejsca postojowe. Samochody parkowały w pasie zieleni, gdzie nie było miejsc do parkowania. Od strony ulicy Hetmańskiej są miejsca, gdzie kierowcy mogą zaparkować. Dodam, że Szkoła Podstawowa nr 77 jest szkołą rejonową, do której uczęszczają dzieci z obwodu. Naszym zadaniem jest realizowanie inwestycji na rzecz mieszkańców Osiedla Święty Łazarz – dodaje Maria Łazarz, przewodnicząca Zarządu Rady Osiedla Św. Łazarz.
Komentarze (32)
03-12-2016 17:35:06
zwolenniczka
Nie zabierajmy rodzicom mozliwości decydowania jak dziecko będzie uczęszczało do szkoły.Fakt jest f a k t e m ,że dziury , zdewastowane chodniki i zieleń , to kwestia parkujących aut. A l e kto mi odpowie dlaczego na Łukaszewicza przy Szkole Podstawowej N r 9 jest ogrodzenie zółto - białe ( barierki ) , a t e r a z jeszcze powbijane p a l i k i .Miejsca parkingowe.Sobota rano. U l i c a M o t t e g o . Samochód przy samochodzie. Natomiast nieruchomości ( nr ........) z dużymi podwórzami p r a w i e p u s t e .
02-12-2016 12:51:43
M.
@Negatywie - pospiech w drodze do pracy niczego nie usprawiedliwia. Powiem więcej, często bywa przyczyną wypadków samochodowych (np. opisywana niedawno kolizja z tramwajem, matka spiesząc się z dziećmi do szkoły, o której tutaj mowa, próbowała wymusić pierwszeństwo). Podam przykłady z bliskiego otoczenia. Jedna znajoma codziennie wozi dziecko do przedszkola (start ul. Sczanieckiej, meta Niegolewskich) i wraca do domu, bo pracuje zdalnie. Druga dowoziła córkę do Gimnazjum nr 33, a potem do liceum w tym samym budynku. Dziecko nie mogło samodzielnie dojść z Niegolewskich??? Dodam, że matka wracała do domu, bo pracę zaczynała o 10. I jeszcze przytoczę opinię z innego forum, na którym trwała dyskusja na ten sam temat - "nie po robiłam prawo jazdy i nie po mam samochód, żebym dzieci pieszo odprowadzała".
02-12-2016 08:02:53
Tomek
Zgadzam się z przedmowcami, rośnie nam pokolenie leni. Nasze ulice to jeden wielki parking. Zobaczcie jak lepiej wygląda Wojskowa po wstawieniu słupków po stronie City Parku. Nie mogą tak wyglądać inne ulice? A samochód nie jest obowiazkiem. Można wstać wcześniej i zaprowadzić dziecko pieszo lub może pójść oni SAMO! Czy was rodzice też wozili???
02-12-2016 08:00:09
MM
@franuś na parkingu Biedronki wystarczą samochody mieszkańców bloku Wechty z Kolejowa/Potockiej. Parkują tam całą dobę,bo pod swoim blokiem ustawili znaki zakazu zatrzymywania i postoju.
02-12-2016 07:51:06
Hania
@Autor, jestes zalosna/y, wspolczuje. Naucz sie pisac - "...jestes kolezankom" ??? idz z powrotem do szkoly i naucz sie pisac.
01-12-2016 21:57:27
Autor
@Franuś Gdzie szkoła, a gdzie Biedronka? Chyba nie za bardzo orientujesz się e terenie!
A tak właściwie, to może Tobie pod domem zaparkować auta? Parking przy markecie jest terenem P R Y W A T N Y M dla klientów sklepu, a nie dla okolicznej ludności, więc pozostaje tylko Tobie pod domem zaparkować wszystkie auta i ciekawe gdzie Ty wtedy zaparkujesz!
@Hania sama jesteś leniwcem i kanapowcem, albo koleżankom Radnych Osiedlowych, którzy nigdy nie mieli samochodu, bo nie potrafili zdać egzaminu na prawo jazdy. Jak Ci tak mało zieleni na każdym kroku, to kup sobie pole na wsi i się tam wyprowadź.
A te paliki i wycięty asfalt na chodniku pod trawniczek przed szkołą, to już totalna paranoja!
Ja się pytam kto będzie te wszystkie trawniki kosił, sprzątał? Kto będzie sprzątał liście i podcinał te wszystkie drzewka? Do nasadzania, to wszyscy są pierwsi, ale do sprzątania, to nie ma nikogo!
01-12-2016 21:23:10
franuś
Biedronka jest koło szkoły więc nie widze problemu żeby zaparkować na parkingu marketu
01-12-2016 20:45:14
dziadek
Ustawić znaki zakaz zatrzymywania .To na pewno będzie spodobało się naszym radnym -trudno ich nazwać naszymi Nie chcę bluzgać epitetami ale na to zasługują A jezdnie dalej dziurawe ,brud na ulicach nie ma kto sprzątać jezdni i skwerków no i krawężniki dalej koślawe.
Zbudować następny park i tam posadzić drzewo na drzewie .Diabli z taką inwestycją i tak nie będzie jak w miastach na zachodzie.
01-12-2016 18:57:31
Negatyw
@ M: Matka, która dowozi dziecko do szkoły, musi szybko dojechać do pracy. Nie pieprz tutaj zatem o spacerach (!!!).
01-12-2016 11:22:26
M.
Ktoś napisał, że niezależnie od wieku dzieci rodzice mają PRAWO je podwieźć do szkoły. Prawda. Ale to nie znaczy, że pozostali mieszkańcy mają OBOWIĄZEK zapewnienia tym rodzicom miejsca parkingowego tuż pod drzwiami szkoły. Drodzy rodzice podwożący dzieciaki - robicie im sporą krzywdę. Spacer do szkoły to nie tylko ruch, którego i tak mamy stanowczo za mało, ale także funkcje socjalizacyjne. No chyba, że komuś to odpowiada, żeby wszystkie kontakty dziecka ograniczały się wyłącznie do internetu i siedzenia przed komputerem. Na koniec ciekawostka - obecni uczniowie będą pierwszym pokoleniem, które będzie żyło krócej od rodziców. I to wszystko z powodu naszego lenistwa i wygodnictwa.
01-12-2016 10:30:07
Hania
Rodzice, wychowujecie pokolenie kanapowcow, leniwcow, grubasow i tlusciochow. Sami takze z wiekiem popadniecie na rozne choroby bo sie nie ruszacie tylko autem wszedzie tylki wozicie. Dogadajcie sie ze szkola tak jak pisza niektorzy moi poprzednicy i bedzie wasz problem rozwiazany.
@Anzelm, po twoim komentarzu widac skad jestes i jak bedzie twoje dziecko mowilo w przyszlosci, "gratuluje".
01-12-2016 10:28:45
De.
Jakby mogli to by do środka wjechali.
01-12-2016 09:04:52
Klaustrofobia
Wszyscy, którzy piszą tu cytat: "Wystarczy przejść parę metrów i znaleźć miejsce" serdecznie gratuluje bo właśnie sprawa polega na tym, że miejsca znikają na całym Łazarzu i już nie ma dokąd się udać. Uważam, że rodzice mają prawo przywieźć dziecko do szkoły bez względu czy dzieciak ma 6 czy 15 lat. Wszystkie pseudo wychowawcze teksty "o byczkach w samochodzie mamy" są słabe. W okolicy Morawskiego zniknęło 26 miejsc parkingowych, a w ramach rowerowy Łazarz na samej ulicy Morawskiego zniknie 16 miejsc postojowych. Uważam, że można robić estetyczne miejsca parkingowe oraz sadzić zieleń i poprawiać estetykę. Szanuję prezydenta Jaśkowiaka za wiele decyzji, jednak mimo to uważam, że miasto ma być dla wszystkich ludzi: zmotoryzowanych, pieszych, rowerzystów. Trzeba znaleźć tylko kompromis. Na Łazarzu jest już dużo zieleni potrzeba tylko udogodnień dla mieszkańców. Pozdrawiam wszystkich
01-12-2016 08:47:46
mieszkaniec
Zamiast obrzucać się wyzwiskami w internecie proponuje wszystkim dwie rzeczy: - głosować w wyborach samorządowych; - domagać się SPP, bo tylko kompleksowe uporządkowanie ruchu i parkowania na Łazarzu daje realną możliwość rozwiązania tego typu problemów bez absurdów
30-11-2016 23:48:09
Tomcio z Łazarza
Kolejny przykład totalnej głupoty... Zarówno ze strony Rady Osiedla, jak i tych wszystkich rowerowych oszołomów, nowego gatunku terrorystów. Tak się akurat składa, że często zdarza mi się odwozić dziecko do tej szkoły przy okazji mojego wyjazdu z domu (z Łazarza) do innej części miasta - tak tak, nie odwrotnie - nie jestem PZtem, który z daleka przywozi pociechę do swojej nierejonowej szkoły. I tak się też składa, że robiłem to wtedy także, gdy przewodniczący Rady Osiedla być może do tej szkoły jeszcze sam chodził (może do innej - nieistotne, bo może nawet w ogóle stąd nie pochodzi). Problemem dość istotnym jest to, że TAM FAKTYCZNIE NIE MA GDZIE BEZPIECZNIE ZATRZYMAĆ POJAZDU, chyba, że normalnym w tej części miasta ma być parkowanie na środku ulicy i powodowanie korków bez uzasadnienia. Weźmy pod uwagę, iż cała działalność "nasadzeniowa" toczy się równolegle z projektem zalegalizowania ruchu w drugą stronę - dla rowerków, które i tak omijają ulice szerokim łukiem. Z pozoru to może są sprawy ze sobą niepowiązane, ale niestety obie rozpatrywane swego czasy były niezależnie, dlatego nikt nawet nie wziął pod uwagę, ile tak na prawdę miejsc parkingowych w naszym rejonie znika. Na tej samej fali nasadzeń drzew na Łazarzu, którą to akcję nawet szczerze popieram, choć nie w tej skali, dokonuje się zabór nieużywanego w żaden sformalizowany sposób od niemal 20 lat miejsca kosztem także miejsc dla.. PIESZYCH. Niewiele osób zwraca bowiem uwagę, że przy okazji nasadzeń zwężane są asfaltowane chodniki, które nawet i tak są tak nie równe, że wózki na zakup dla staruszek muszą mieć amortyzację. Blisko 3-metrowy chodnik, którym w pewnych godzinach przechodzą tłumy ludzi w obie strony nagle został pięknie obcięty do szerokości może 1,5, może 2 metrów. I to tego te idiotyczne drewniane słupki... Czy trawa - bo ona będzie w większości przedmiotem nasadzeń - to roślina pienna? Ludzie - zmieniajcie, ale z głową. A rodzicom dajcie szansę choć na chwilę podjechać samochodem i doprowadzić dziecko do szkoły, dajcie tam kawałek miejsca utwardzonego, zamiast trawników, które i tak zaraz będą po prostu obsrane przez okoliczne pieseczki... No chyba, że chcecie oglądać w kamerach monitoringu scysje z dumnymi Strażnikami Miasta, czy nawet z Policją, którzy będą próbowali wlepiać mandaty tym parkującym na środku ulicy ludziom. I dajcie sobie spokój z zarzucaniem wygodnictwa ludzi spod Poznania, którzy TUTAJ chcą szkolić dzieci - rejonizacja dawno już przestała być rzeczywistą regułą w naborze szkolny, każdy może zgłosić dziecko do DOWOLNEJ szkoły w najbliższej okolicy. A ci, co odwożą dzieci do tej szkoły to także mieszkańcy Łazarza od wielu wielu lat, którzy od tychże wielu wielu lat pracując i mieszkając tutaj płacąc swoje podatki i tym samym utrzymują tych oszołomów z Rady Osiedla. Nawet pomysł parkowania na terenie boiska nie rozwiąże problemu, bo wjazd na nie jest bardzo wąski - no ale możemy zablokować w ten sposób jeszcze bardziej ulicę Hetmańską, a to ulica o dość dużym znaczeniu dla przepustowości całego miasta. Należy patrzeć na drobną kwestię parkowania koło szkoły z naprawdę dużej perspektywy. Tyle w temacie, bo nie chcę użyć słów powszechnie używanych za nieparlamentarne.
30-11-2016 22:50:28
Anna
Jest r o z w i ą z a n i e . Teren szkolny do czasu rozpoczęcia pierwszych lekcji , d o s t ę p n y dla tych rodziców , którzy przywiozą do szkoly dzieci i p ę d z ą do pracy. J e s t prawie pusty parking przy O s i e d l u Hetmańskim . Mozna się zatrzymać. Nie wierzę ,że tych dzieci podwożonych jest tak duzo. A fakt jest o c z y w i s t y .Zrujnowane chodniki , brud , bałagan to s a m o c h o d y i ich kierowcy. Stąd p a l e wokół drzew , p a l i k i , a trawniki ogrodzone łańcuchami ,żeby nie deptać. Teren ten długo był zaśmiecony. T e r a z jest larum .
30-11-2016 19:44:49
Anzelm
Do wszystkich baranów..... jadąc do pracy zabieram dziecko do szkoły, pracuje po za miastem, jak qrwa waszym zdaniem mam zaprowadzić dziecko pieszo ????? Ogarnięcie się trochę. Później się dziwicie że wszyscy spier.... z Łazarz jak tak będziecie robić to zostawię zostaną same emeryty i słoiki. Także brawo rada p.Łaarz oraz p. Filip ......
30-11-2016 19:42:28
Mieszkam tu
Kto by pomyślał, że przywracanie zieleni na Łazarzu wywoła tyle emocji. Poprzednio Łukaszewicza teraz Dmowskiego. Jestem jak najbardziej za tą inicjatywą, uporządkowane pasy zieleni cieszą oko. Dyskutowany odcinek ul. Dmowskiego był smutny i zaniedbany teraz przyjemnie będzie tamtędy przejść. Kochani rodzice odwożonych dzieci, wystarczy trochę wyobraźni i dobrej woli, by np auto zaparkować na Potockiej wzdłuż ogródków działkowych i przespacerować się z własnym dzieckiem kilkaset metrów do szkoły.
30-11-2016 18:34:18
Łazarzanin
No, jasne, bo przy szkole 77 jest mało zieleni!!! Całe ogródki działkowe do samej kolejowej to mało zieleni?!? Trzeba jeszcze o kolejny skrawek poszerzyć "tereny zielone"??? Paranoja!!! Poza tym dzieci z obwodu też dowożone są do szkoły autami. Skoro rodzic jedzie do pracy, to wsiada w samochód, podwozi dziecko do szkoły i jedzie dalej do pracy. A skoro jesteście takimi fanami zieleni na każdym skrawku, to się wyprowadźcie na wieś i będziecie mieli "zieleniny" pod dostatkiem!
30-11-2016 17:59:29
krscp
Niestety dzisiejsi rodzice często wychowują niedorozwinięte społecznie dzieci. Jestem często świadkiem, jak z samochodu pod gimnazjum na Jarochowskiego wysiadają 15-letnie byczki, które mama podwozi do szkoły. Na Grupie Łazarskiej ktoś się wypowiada, że deszcz czy śnieg to niekomfortowe warunki dla dziecka i dlatego podwozi. Naprawdę? Nie, to po prostu lenistwo rodziców, którzy dla własnej wygody wolą wsiąść w samochód, niż pójść na kilkuminutowy spacer.
30-11-2016 16:41:41
Hania
Rodzice zamiast cieszyc sie, ze teren przy szkole nareszcie bedzie wygladal ladnie i estetycznie to protestuja. Tak, uczcie dzieci zycia bez zieleni, drzew, z rozjechanymi trawnikami i chodnikami, ze syfem naokolo.
30-11-2016 16:32:09
Piotr
Jak ktoś się wyprowadził z Poznania pod Poznań, to niech ponosi wszystkie konsekwencje własnej decyzji, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Nie masz gdzie zaparkować pod poznańską szkołą? Zapisz dziecko do szkoły w miejscowości, w której mieszkasz, a nam nie zabieraj zieleni i nie smrodź!
30-11-2016 14:08:34
obserwator
B a r d z o dobre rozwiązaanie podpowiada mieszkanka łazarza.Ale coż c a ł a Rada Osiedla św. Lazarz wie l e p i e j .Jak zawsze , jak b e t o n z pomysłami.Ale szkopuł jest w tym ,że trzeba by uzgodnić z przedstawicielami szkoły , czy wyrażą zgodę. Popatrzymy na Osiedle Hetmańskie. Tam boisko, trawniki przed oknami , a l e nikt nie chce aby trochę bliżej stał samochod.( pod oknami ).Znam dzieci uczęszczające do szkoły na S c i e g i e n n e g o . Tam każdy rodzic w j e d z i e na teren szkoły , a póżniej w godz. lekcyjnych podwórze jest z a m y k a n e . Otwierane jest z n o w u ,gdy po dzieci przyjezdzają rodzice.Można . Można.
30-11-2016 13:34:36
M.
Nie rozumiem fenomenu podwożenia dzieci do szkoły. Szczególnie mnie to dziwi, gdy do szkoły spacerkiem można dojść w 10 minut. Co więcej, dowożone są nie tylko dzieci z początkowych klas podstawówki, ale też gimnazjaliści i licealiści. A potem słyszę od 17-letniej dziewczyny, że nigdy sama nie jechała tramwajem, nigdy samodzielnie nie dojechała do kina, itp.
30-11-2016 13:33:07
Mieszkaniec Łazarza
Szkoda, że portal propaguje parkowanie aut bez jakichkolwiek ograniczeń nazywając zdewastowane przez auta pobocze miejscami parkingowymi.
Obecne przywracanie zieleni to jest właśnie powrót do normalności. Inaczej będziemy żyli w zdewastowanym otoczeniu skąd każdy będzie się chciał wyprowadzić, a miejsc parkingowych i tak będzie dramatycznie brakowało niezależnie ile byśmy chodników, zieleńców na miejsca parkingowe przerobili.
30-11-2016 13:22:57
mieszkaniec2
Czy ktoś jest w stanie określić jak długo (ile lat) samochody parkowały tam nielegalnie niszcząc zieleń ? Kto na to pozwalał i przymykał oko ? Czym zajmuje się Straż Miejska w Poznaniu ? Rodzice parkowali przez kilkanaście lat w tym miejscu i nikt na to nie zwracał uwagi bo nikt nie dbał o to zieleń. Nagle coś się zmieniło. Pozostaje pytanie, czy przywracanej zieleni nie będzie czekał taki sam los jak poprzedniej ? Teraz jest głośną bo odzyskujemy, nasadzamy (ogrodnik zarabia) a za rok, dwa ... :(
30-11-2016 13:22:53
pOZ
@mieszkanka łazarza super pomysł
30-11-2016 13:21:13
POZ
teraz teren przy szkole wygląda ładnie. Wystarczy pojechać kilka metrów dalej i znaleźć miejsce parkingowe.
30-11-2016 11:36:46
Pedalrowerowy
Zdelegalizować pojazdy spalinowe, wszyszcy na rowery i już!
30-11-2016 11:07:16
poznaniak od zawsze
A ja protestuje przeciwko degrengoladzie umysłowej owych rodziców. Wszędzie autem, wszędzie parking. Potem wszędzie rozjechana zieleń i smog.
ZROZUMCIE ŻE AUTA DO KTÓRYCH TAK PRZYWYKLIŚCIE TO NIE JEST SYMBOL SUKCESU, A WASZA WYGODA ZA KTÓRĄ WSZYSCY PŁACIMY WYSOKĄ CENĘ. JA WIEM ŻE POPULISTKA Katarzyna Kretkowska CHĘTNIE WYKOSI KAŻDY SKRAWEK ZIELENI ŻEBY BYŁO WAM KIEROWCY LEPIEJ, ALE OBUDZIMY SIĘ WSZYSCY W CZARNEJ DUPIE Z CHOROBAMI CYWILIZACYJNYMI I RAKIEM PŁUC.
30-11-2016 10:41:09
as
Przyprowadzac dzieci do szkoly na piechote... Czy to tak trudno wstac 1/2 godzinki wczesniej i dziecko zaprowadzic do szkoly?? Co? Te dzieci mieszkaja na na Smochowicach, na Srodce czy na Ratajach, ze musza byc dowozone autami? A pozniej caly Lazarz zakorkowany. Akurat w tym przypadku db decyzja. A ten caly Olszak, moze stan pierwotny przywrocilby na Glogowskiej ktora pierwotnie byla jedna z bardziej reprezentacyjnej ulic w miescie, a teraz stala sie jedna z najbardziej zaniedbanych...
30-11-2016 10:21:00
mieszkanka łazarza
Chciałam podpowiedzieć dobre rozwiązanie kompromisowe, które sprawdziło się w szkole-przedszkolu do którego uczęszcza moje dziecko... O ile szkoła posiada własne boisko z wjazdem... W naszej szkole dyrekcja i rada rodziców postanowiły, ze w godzinach 7-8:00 można wjechać na teren boiska i tam wysadzić, odprowadzić dziecko do budynku. Rozwiązanie to sprawdziło się ....znacznie poprawiła się jakość bezpieczeństwa dzieci i jest mniejsze zamieszanie przed szkołą, gdzie przed godz. 8 zawsze panowało totalny galimatias....
ZOBACZ TAKŻE: Prezydent Jacek Jaśkowiak: "Nie mam frajdy z likwidacji miejsc parkingowych"
