Portal lazarz.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal lazarz.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

.:LAZARZ.PL->poznański portal dzielnicowy:. Łazarz w z@sięgu myszki
R E K L A M A
Odcinek 14: Nie ma grania bez Poznania

Tak patrzę na ostatni mój felieton i ukazał się on z datą 20 grudnia 2008 roku. Oj wstyd mi się przyznać, ale dawno się tutaj nie wypowiadałem. Dawno to mało powiedziane - pięć miesięcy temu, a obiecywałem, że będę pisać maksymalnie co miesiąc. Za złamanie obietnicy wiernych Czytelników pragnę przeprosić i obiecuję poprawę. No nic zabieram się więc do pisania moich "wypocin".

Kiedy pisze ten tekst nie wiem jeszcze jakie miasta będą gospodarzami Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej. A wszystko zaczęło się 18 kwietnia 2007 roku, kiedy to UEFA ogłosiła, że EURO 2012 odbędzie się w Polsce i na Ukrainie.

Parę tygodni temu Poznań zaczął się bać. Pojawiły się doniesienia, że Poznań może stracić EURO2012, gdyż nie jest dobrze przygotowane. A to brak hoteli, a to rzekomo krzywe trybuny i przeciekający dach na stadionie przy Bułgarskiej.

Puk, puk. Od samego początku mówiło się, że gospodarzami EURO 2012 będą Warszawa, Wrocław, Gdańsk i Poznań, a na liście rezerwowej były Kraków i Chorzów. I tak ciągle słyszałem, przez ostatnie dwa lata.
W ostatnich tygodniach prasa donosiła przeróżne informacje, zazwyczaj niekorzystne dla naszego miasta. Zdaję sobie z tego sprawę, że Poznań i Poznaniacy są nie lubiani w Polsce. No cóż, ale na opinie pracuje się latami. Na szczęście, nie mamy aż tak złej opinii. No ale temat na kiedy indziej.

Jedno jest pewne. EURO2012 odbędzie się w Warszawie oraz w Kijowie, dlatego, gdyż są to stolice. Od paru dni mówiło się, że Euro odbędzie się w Gdańsku ze względu na premiera Donalda Tuska i we Wrocławiu - ze względu na ministra Grzegorza Schetyny. Nagle pojawił się Kraków, który rzekomo ma wejść w miejsce Poznania. Stolica Małopolski ma być gospodarzem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej dlatego, gdyż jest lepiej przygotowana - lepsza baza noclegowa i turystyczna, dobra komunikacja i idealny stadion. Podobno jak głoszą plotki, o Kraków bardzo stara się PZPN.

W tyle nie pozostał Chorzów, który także zaczął się chwalić rozbudowanym Stadionem Narodowym i dobrą siecią dróg, także autostradą A4 oraz bliskością Wrocławia i Krakowa.

We wtorek, w przeddzień ogłoszenia miast gospodarzy EURO2012, kiedy piszę ten felieton gazety zaczęły prześcigać się z pewniakami - jeden z dzienników pochwalił się nawet, że ma przeciek listy UEFA.
Najbardziej zaskakujące było to, że każda z gazet pisała zupełnie co innego. Oto listy polskich miast, w których rozegrane zostanie EURO2012:
"Przegląd Sportowy": Warszawa, Gdańsk, Wrocław, Kraków
"Polska": "Warszawa" (100%), "Gdańsk" (90%), "Wrocław" (65%) oraz po równo Kraków i Poznań (50%)
"Dziennik": Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław
"Gazeta Wyborcza": Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław
"Rzeczpospolita": Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław

Komu tu wierzyć? Nic trzeba czekać do środy 13 maja. Czy "trzynastka" okaże się szczęśliwa dla Poznania? Wierzę, że tak. O tym, że Poznań będzie gospodarzem EURO 2012 mówiło się już dwa lata temu, kiedy UEFA ogłaszała państwo lub państwa, w których odbędą się piłkarskie mistrzostwa.
Nasz stadion jest najlepiej rozbudowany i w najlepszej fazie. Mamy dobre lotnisko, już rozbudowywuje się drogi dojazdowe - ulice Bułgarską i Bukowską. Są już cztero i pięciogwiazdkowe - Sherathon, NH na Św.Marcinie czy Andersia. Jesienią ma rozpocząć się budowa kolejnych hoteli i wierzę, że zdążymy. Skoro dało się w niecałe dwa lata wybudować nowe skrzydło Starego Browaru, Galerię Malta czy Galerię Pestka nie zdążymy z hotelami?

 

"Nie ma grania bez Poznania" - taką akcję rozpoczęli parę tygodni temu poznańscy politycy, kiedy zaczęło się mówić, że Poznań straci EURO2012. I całkowicie się z tym zgadzam. Tak nie może być. Jeżeli stracimy EURO2012 będzie to zagranie nie fair. Zagranie podstępnego Krakowa będzie nie fair. Na znak protestu moja noga w tym mieście tak szybko nie postanie.

Nic trzymam kciuki za Poznań i liczę na to, że już trzy lata będę mógł na Stadionie Miejskim na Bułgarskiej obejrzeć mecze w ramach EURO2012. Choć może być to trudne, gdyż o kolejce po bilety na ubiegłoroczne EURO nie wspomnę (i problemach z rejestracją internetową), dlatego może lepiej wybiorę się do strefy kibica na Targi. A co mi tam, chyba lepiej tak ważne wydarzenie w dziejach kraju będzie oglądać w dzielnicy, w której się urodziłem, wychowałem i którą się zajmuję.

Liczę też na to, że za trzy lata pojadę poszerzoną Bułgarską i Bukowską, nowymi tramwajami, a bimba zawiezie mnie bezpośrednio z Dworca Zachodniego na Franowo. Nic przekonamy się już za trzy lata - zegar bije.

Janusz Ludwiczak, 12 maja 2009 r.


W kolejnym odcinku (15):
1000 dni do EURO2012? (Nie) zdążymy?

Aktualności
R E K L A M A
Niezapominajka
20

kwi

11:00
Młodzieżowy Dom Kultury nr 3 ul. Jarochowskiego 1
Konkurs Piosenki Przedszkolnej

21

kwi

Poznań * Łazarz
Wybory samorządowe - II tura
w godz. 7:00-21:00

22

kwi

Komisariat Policji Poznań-Grunwald ul. Rycerska 2
Znakowanie rowerów
w godz. 12:00-18:00

23

kwi

do 25-04-2024
Międzynarodowe Targi Poznańskie
Międzynarodowe Targi Energetyki
"GreenPower" - Międzynarodowe Targi Energii Odnawialnej
"Instalacje" - Międzynarodowe Targi Instalacyjne
"Sawo" - Międzynarodowe Targi Ochrony Pracy, Pożarn

12

maj

Łazarz
Wybory osiedlowe - wybory do Rady Osiedla Św. Łazarz
w godz. 7:00-21:00

[ wszystkie ]

Komentarze
Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: